Dobre zdjęcia w słabym świetle często przysparzają dzisiejszym smartfonom nie lada problemy. Tylko niektórzy producenci umieją sobie z tym poradzić. Jednym z nich może być Vivo, które zaprezentowało swoją propozycję na takie okoliczności.
Vivo chce wyprzedzić konkurentów w walce o tytuł najlepszego fotograficznego smartfona
Od kilku lat mówi się, że na pierwszym miejscu w kategorii fotograficznych smartfonów znajduje się Huawei. Telefony chińskiej marki słyną z wykonywania naprawdę bardzo ładnych zdjęć, zarówno w dzień, jak i w nocy.
Oczywiście urządzenia innych producentów też potrafią „cyknąć” ładne zdjęcie w nieciekawych warunkach. Jednak wszystkie je łączy jedno: zdjęcia wykonywane przy słabym świetle dalej pozbawione są szczegółowości i często występuje na nich tzw. ziarnistość. Mimo, że różne firmy na różny sposób próbują ulepszać fotografie, dalej widoczne są niedociągnięcia.
Trend ten chce zmienić Vivo, które zaprezentowało właśnie swój sposób na ograniczenie występowania niedociągnięć na zdjęciach. Polega on na użyciu matrycy RGBW (red, green, blue, white), która – co ciekawe – została już użyta w Huawei P8 z 2015 roku.
Vivo twierdzi, że nowa technologia rejestrowania obrazu zapewni zdjęcia lepsze o nawet 60% niż matryca RYYB (red, yellow, yellow, blue), która znalazła zastosowanie m.in w Huawei P40 Pro – a jest on uznawany obecnie za najlepszy fotograficzny smartfon.
Chińska marka planuje rozpoczęcie produkcji swojego smartfona z matrycą RGBW w 2021 r. i ma ona należeć do serii VISION+. Oczywiście należy pamiętać o tym, że sama matryca to nie wszystko. Do tego, aby zdjęcia były naprawdę dobre i wykazywały dużą ilość szczegółów, potrzebne jest także odpowiednie oprogramowanie aparatu. Matryca RGBW jest jednak pewnym krokiem naprzód. Czekamy na efekty.