Specyfikacja Asusa Eee Slate jest naprawdę imponująca. Urządzenie to wyposażone jest w system Windows 7 Home Premium, 12.1-calowy pojemnościowy ekran dotykowy z digitizerem firmy Wacom (znanej z bardzo dobrych tabletów graficznych) o rozdzielczości 1280 x 800 pikseli, procesor Intel i5, 2GB lub 4GB pamięci operacyjnej RAM, wewnętrzny dysk o pojemności 32GB lub 64GB, Wi-Fi, Bluetooth 3.0, złącza USB 2.0, wyjście HDMI oraz 2 megapikselową kamerkę internetową.
Można by powiedzieć – toż to normalny komputer! Wrażenie to uzupełnia jeszcze fakt, że Eee Slate sprzedawany jest w komplecie z bezprzewodową, pełnowymiarową klawiaturą.
Historię tabletów opisałem jakiś czas temu w swoim felietonie. Wspomniałem tam o Billu Gatesie i jego pomyśle dotyczącym Tablet PC – komputera osobistego, który zamiast standardowych urządzeń wejściowych typu klawiatura i mysz, wyposażony byłby w ekran dotykowy. Przez lata Microsoft pracował nad Tablet PC, produkując lepsze i gorsze modele. Jego najnowsze dziecko, Asus Eee Slate, wydaje się być oczkiem w głowie firmy. W sieci opublikowana została seria filmów prezentujących możliwości i przykłady praktycznego zastosowania tabletu.
Czy sądzicie, że tego typu urządzenie, pomimo zniewalającej specyfikacji, ma szansę zdobyć dobrą pozycję na rynku? Z takimi konkurentami jak Android i iOS, system giganta z Redmond może mieć problem z odnalezieniem dla siebie miejsca w sercach klientów.