Operatorzy telefoniczni będą musieli teraz zwiększyć wysiłki, by blokować wiadomości SMS podszywające się pod podmioty publiczne. To dlatego, że zobowiązani są do tego przez ustawę o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej.
Przepisy, które zmniejszą skuteczność fałszywych SMS-ów
Rzecz jasna nic nie dzieje się „samo”. Nie można samą ustawą wyegzekwować od osób, które zarabiają na oszukiwaniu innych, by przestali to robić. Odwoływanie się do czystych pobudek ludzi, których celem jest wprowadzenie w błąd, raczej nie zda egzaminu. Można jednak spróbować załatwić sprawę z innej strony.
W połowie lutego 2023 roku Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej. Ustawa, choć weszła w życie kilka miesięcy później, miała wtedy jeszcze długą drogę przed sobą, by mogła być wykorzystywana w praktyce. Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, że jej postanowienia są już egzekwowane. Na czym dokładnie polega?
Otóż od teraz firmy telekomunikacyjne mają obowiązek obowiązek blokować wiadomości SMS zawierające fałszywe nadpisy (identyfikatory wiadomości SMS), przez które oszuści podszywają się pod podmioty publiczne.
Uruchomiono także wykaz numerów służących wyłącznie do odbierania połączeń głosowych. Prowadzi go prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, który – na podstawie wniosków m.in. banków czy podmiotów publicznych – dokonuje wpisu takiego numeru. Wtedy trudniej będzie oszustom podszywać się pod numery infolinii banków, urzędów, czy innych podmiotów, a to dlatego, że numer z listy nie będzie służył do inicjowania połączenia. Jeśli oszust spróbuje go wykorzystać, by podszyć się pod bank czy urząd, od razu zostanie zablokowany.
Do tego, przedsiębiorcy telekomunikacyjni będą podłączeni do systemu telegraf.cert.pl, służącego do przekazywania wzorca fałszywej wiadomości SMS. Dany wzór będzie porównywany z SMS-em wysyłanym przez nadawcę. Jeśli komunikat nałoży się na wzorzec, zostanie zablokowany i nawet nie dotrze na telefon adresata.
A co z rozmowami telefonicznymi?
Ustawa o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej bierze na celownik także fałszywe połączenia głosowe. Operatorzy mają jednak jeszcze kilka miesięcy, by zastosować się do nowych obowiązków związanych właśnie z rozmowami telefonicznymi i ochroną klientów przed fałszywym ruchem w sieciach telekomunikacyjnych. Odpowiednie regulacje wejdą w życiu we wrześniu.
Choć raczej oczywiste jest, że nie uda się zredukować aktywności oszustów kompletnie do zera, to można skutecznie stawiać przed nimi przeszkody nie do sforsowania. Tym samym liczba osób narażonych na podstępne akcje phishingowe i innego rodzaju fałszerstwa, ma realną szansę na zmniejszenie się.