Chyba nie muszę przekonywać, jak ważne jest podejście każdego z nas do problemu oszczędności energii oraz poprawy bezpieczeństwa naszego majątku, podczas naszej nieobecności w domu. Ikea zamierza nam w tym trochę pomóc.
Wyjeżdżając na dłużej, staramy się zapewnić dozór naszego mieszkania przez rodzinę, zaufanych sąsiadów lub przyjaciół. Mają oni za zadanie, maskować naszą nieobecność, zajmować się roślinami lub zwierzętami, a od czasu do czasu wieczorową porą, zapalić światło lub choćby telewizor.
Nie wiadomo czy te zachowania niedługo nie przejdą do historii. Na rynku już dziś dostępnych jest kilka rozwiązań, które umożliwiają zastąpienie człowieka w tych obowiązkach. Możemy skorzystać z inteligentnych zamków drzwiowych, wyłączników prądu, kamerek transmitujących obraz w internecie i różnego rodzaju czujników (ruchu, wody, dymu, czadu). Niespełnionym hitem ostatniego roku pozostawały doniczki, które potrafiły dozować ilość wody dla hodowanych przez nas kwiatków.
Jednym z liderów automatyki domowej pozostaje Ikea, która od kilku miesięcy umożliwia, również w Polsce, zakup inteligentnego oświetlenia. Niestety produkty szwedzkiego producenta nie współpracują z opracowaną w Apple technologią HomeKit i można nimi sterować, jedynie przy pomocy posiadającej szereg ograniczeń fabrycznej aplikacji, lub przy pomocy klasycznych przełączników.
Dziś poinformowano, że linia produktów Tradfri, w skład której wchodzą wymienione elementy, już tego lata otrzyma aktualizację firmware, która umożliwi sterowanie oświetleniem bezpośrednio z HomeKit’a oraz rozwiązań występujących w Androidzie: Amazon Alexa i Google Assistant. Do urządzeń objętych aktualizacją zaliczymy lampy, włączniki i żarówki szwedzkiego producenta. Przebywając daleko od domu będziemy mogli kontrolować na naszym smartfonie zapalone światła, odstraszające potencjalnych intruzów.
Jesteśmy świadomi, że na razie gadżety Smart Home nie są u nas zbyt popularne. Ale biorąc pod uwagę, że szwedzka oferta jest bardzo konkurencyjna cenowo dla żarówek Philips Hue, mamy nadzieję, że spowoduje to szybsze upowszechnienie tego rodzaju produktów w naszych domach.
Ktoś z Was korzysta z Apple HomeKit?
Źródło: MyNewsDesk