Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów robi wiele dobrego dla konsumentów. Dzięki jego działaniom firmy zmuszane są do respektowania praw klientów i czasami też do zwrotu nienależnie pobranych opłat. Tym razem Prezes UOKiK postanowił zrobić porządek z usługami subskrypcyjnymi, gdyż ich obecne praktyki są jego zdaniem niedopuszczalne.
UOKiK zaczął od Amazona
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów tym razem wziął na celownik usługi subskrypcyjne, które cieszą się coraz większą popularnością wśród Polaków. Urząd przytacza wyniki raportu Digital Poland, według którego w 2021 roku statystyczny Polak korzystał już z 5,7 subskrypcji, podczas gdy rok wcześniej z 3,9. Z kolei według raportu BlueMedia w 2022 roku 40% mieszkańców Polski korzystało z serwisów VOD, które udostępniają swoje usługi w modelu subskrypcji.
Niewątpliwie jest on wygodny, gdyż platformy samodzielnie, automatycznie pobierają opłatę za kolejny okres subskrypcji z podpiętej do konta karty płatniczej. Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie spodobało się jednak to, że uzurpują sobie do tego prawo również po podniesieniu opłat. Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, powiedział wprost, że nie ma czegoś takiego jak „milcząca zgoda” konsumenta w przypadku przedłużania subskrypcji na kolejne miesiące przy zmienionych stawkach. Klient powinien móc świadomie podjąć decyzję i wyrazić zgodę na pobieranie nowej, wyższej opłaty – nie może nią być sam brak sprzeciwu (reakcji).
Prezes UOKiK zaczął od przyjrzenia się regulaminom subskrypcji różnych usług dostępnych w ramach pakietów Amazon Prime oraz Amazon Prime Video. Znajdowały się w nich zapisy, pozwalające Amazon EU i Amazon Digital UK pobierać wyższą opłatę po zmianie cennika od nowego okresu subskrypcyjnego. W toku postępowania wyjaśniającego Amazon zgodził się od jutra wysyłać do swoich obecnych klientów zawiadomienie, że postanowienia dotyczące zmian warunków umownych, a także inne zakwestionowane klauzule nie będą dłużej stosowane.
UOKiK nie zamierza poprzestać na Amazonie
Nieczęsto się zdarza, żeby firma uległa Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów – wielokrotnie słyszeliśmy, że UOKiK nałożył (nierzadko ogromną) karę na jakiegoś przedsiębiorcę, m.in. na Vectrę i Allegro. Tutaj sytuacja jest szczególna, ponieważ Amazon nie zmienił cen ani przed, ani w trakcie interwencji Prezesa UOKiK.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował przy okazji, że prowadzi obecnie również podobne postępowania wyjaśniające dotyczące usług subskrypcyjnych, oferowanych przez Apple, Disney+, Google (w tym YouTube Premium), HBO Max, Microsoft (wraz z Xbox Game Pass), Netflix i Sony (z PlayStation Plus).
Liczę na zmianę uciążliwych dla konsumentów praktyk, szczególnie przez dużych, globalnych graczy działających na rynku usług subskrypcyjnych. Wierzę, że przedsiębiorcy uszanują obowiązujące w Polsce zasady i dostosują umowy, tak aby wymagana była wyraźna zgoda konsumentów na ewentualne zmiany istotnych warunków. W przypadku wprowadzenia nowych opłat i automatycznego obciążania nimi obecnych klientów, niezbędne będzie usunięcie skutków takich praktyk. Brak reakcji niestety może skutkować podjęciem przez nas kolejnych działań, w tym nałożeniem sankcji finansowych. Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK