Uber Eats wystartował w Polsce rok temu, na początku lutego 2017 roku. We wrześniu 2017 roku usługa została udostępniona również w Poznaniu. Teraz do dwóch ww. miast dołącza Kraków.
Uber Eats to aplikacja, za pośrednictwem której można zamawiać jedzenie ze współpracujących z nią restauracji. Na start w Krakowie dostępnych jest prawie 70 różnych lokali. Dostawa jest płatna i kosztuje 7,99 złotych, bez względu na wielkość zamówienia. Kiedy posiłek ruszy w podróż, na ekranie smartfona można śledzić lokalizację kuriera wraz z szacowanym czasem dotarcia do celu. Średni czas oczekiwania to 30 minut. Z aplikacji można korzystać w godzinach od 11:00 do 23:00.
W aplikacji Uber Eats użytkownik może przeglądać ofertę poszczególnych restauracji wraz z przykładowymi zdjęciami każdej dostępnej potrawy i dokładnym wykazem składników. Oczywiście są też filtry. Istnieje także system ocen, dzięki czemu można pomóc sobie i innym w wyborze – dania z wysokimi ocenami wyświetlane będą w pierwszej kolejności. Oprócz tego, program na bieżąco analizuje historię zamówień i na jej podstawie proponuje potrawy, które mogą zainteresować użytkownika.
Z okazji startu Uber Eats w Krakowie, firma podzieliła się również kilkoma, ciekawymi danymi. Otóż Warszawa była pierwszym miastem w Europie Środkowo-Wschodniej, w którym zdecydowano się wprowadzić tę usługę. W momencie startu z aplikacją współpracowało 150 restauracji w stolicy, a teraz jest ich prawie 1000, i to nie licząc Krakowa. W ciągu roku kierowcy przejechali też ponad 1,5 miliona kilometrów, a jeden z użytkowników z Warszawy w 2017 roku złożył w sumie 315 zamówień! Przedsiębiorstwo deklaruje także, że Uber Eats pozwolił znacznie zwiększyć obroty restauracji.
Źródło: informacja prasowa
