Twitter pozwala już umieszczać zdjęcia, wideo i GIF-y w tweetach podanych dalej

Twitter logo

(fot. pixabay.com)

Użytkownicy Twittera otrzymali nowe możliwości podczas podawania dalej postu, co powinno zwiększyć atrakcyjność serwisu społecznościowego. Warto zaznaczyć, że zmiana obecnie została wprowadzona wyłącznie na wybranych platformach.

Zdjęcia, filmy i GIF-y już w mobilnej aplikacji

Funkcja dodawania zdjęć, wideo i GIF-ów do tweetów podawanych dalej jest już wprowadzana u większości użytkowników. Obecnie wdrażana jest w mobilnej aplikacji na Androida i iOS-a. W przypadku wersji dostępnej na komputerze, z poziomu przeglądarki internetowej, trzeba jeszcze trochę poczekać – jedyną dostępną opcją wciąż jest dodanie komentarza z użyciem tekstu.

Mimo iż mamy do czynienia z małym dodatkiem, to twórcy Twittera informują, że zaprojektowanie nowej funkcji było dość trudne. Nie chcieli oni bowiem uzyskać efektu, w którym spada czytelność podanego dalej tweeta. W związku z tym, zdecydowano się nie wprowadzać wyglądu dwóch prawie identycznych tweetów umieszczonych pod sobą. Post podany dalej jest mniejszy od zdjęcia, wyraźnie przesunięty w prawo, a także zawiera nazwą i awatar konta.

Jak dodać zdjęcie lub GIF-a podczas podawania tweeta dalej?

W celu skorzystana z nowej funkcji, podczas udostępniania czyjegoś postu, należy wybrać Podaj dalej z komentarzem. Następnie na dolnym pasku wyświetlą się dostępne opcje. Wśród nowych elementów mamy dodanie zdjęcia lub filmu i dodanie GIF-a. Wystarczy kliknąć na jedną z nowych ikon, wybrać interesującą nas treść i to już wszystko.

Jak już wspomniałem, nowa funkcja została wprowadzona wyłącznie w mobilnych aplikacjach. Co więcej, utworzone tweety ze zdjęciami czy wideo nie wyglądają zbyt dobrze na komputerach. No cóż, należy uzbroić się w cierpliwość i jeśli nam to przeszkadza, to pozostaje przeglądać Twittera na urządzeniach z Androidem lub iOS-em.

Twórcy Twittera wprowadzają także inne zmiany

Użytkownicy serwisu mogą już korzystać z nowego narzędzia, które ułatwia raportowanie tweetów ukazujących dane osobowe. Celem jest ochrona prywatności, a także przyspieszenie reakcji Twittera na posty łamiące regulamin. Ponadto, trwają testy nowego podejścia do komentarzy – sprawdzane są etykiety, które mają pomóc w wyróżnieniu autora tweeta i oznaczeniu osób, które są uczestnikami rozmowy.

źródło: The Verge, własne

Exit mobile version