Użytkownicy Twittera otrzymali nowe możliwości podczas podawania dalej postu, co powinno zwiększyć atrakcyjność serwisu społecznościowego. Warto zaznaczyć, że zmiana obecnie została wprowadzona wyłącznie na wybranych platformach.
Zdjęcia, filmy i GIF-y już w mobilnej aplikacji
Funkcja dodawania zdjęć, wideo i GIF-ów do tweetów podawanych dalej jest już wprowadzana u większości użytkowników. Obecnie wdrażana jest w mobilnej aplikacji na Androida i iOS-a. W przypadku wersji dostępnej na komputerze, z poziomu przeglądarki internetowej, trzeba jeszcze trochę poczekać – jedyną dostępną opcją wciąż jest dodanie komentarza z użyciem tekstu.
Mimo iż mamy do czynienia z małym dodatkiem, to twórcy Twittera informują, że zaprojektowanie nowej funkcji było dość trudne. Nie chcieli oni bowiem uzyskać efektu, w którym spada czytelność podanego dalej tweeta. W związku z tym, zdecydowano się nie wprowadzać wyglądu dwóch prawie identycznych tweetów umieszczonych pod sobą. Post podany dalej jest mniejszy od zdjęcia, wyraźnie przesunięty w prawo, a także zawiera nazwą i awatar konta.
Jak dodać zdjęcie lub GIF-a podczas podawania tweeta dalej?
W celu skorzystana z nowej funkcji, podczas udostępniania czyjegoś postu, należy wybrać Podaj dalej z komentarzem. Następnie na dolnym pasku wyświetlą się dostępne opcje. Wśród nowych elementów mamy dodanie zdjęcia lub filmu i dodanie GIF-a. Wystarczy kliknąć na jedną z nowych ikon, wybrać interesującą nas treść i to już wszystko.
Jak już wspomniałem, nowa funkcja została wprowadzona wyłącznie w mobilnych aplikacjach. Co więcej, utworzone tweety ze zdjęciami czy wideo nie wyglądają zbyt dobrze na komputerach. No cóż, należy uzbroić się w cierpliwość i jeśli nam to przeszkadza, to pozostaje przeglądać Twittera na urządzeniach z Androidem lub iOS-em.
Twórcy Twittera wprowadzają także inne zmiany
Użytkownicy serwisu mogą już korzystać z nowego narzędzia, które ułatwia raportowanie tweetów ukazujących dane osobowe. Celem jest ochrona prywatności, a także przyspieszenie reakcji Twittera na posty łamiące regulamin. Ponadto, trwają testy nowego podejścia do komentarzy – sprawdzane są etykiety, które mają pomóc w wyróżnieniu autora tweeta i oznaczeniu osób, które są uczestnikami rozmowy.
źródło: The Verge, własne