Twitter to firma pełna sprzeczności. Ostatni kwartał 2016 roku, mimo, że przyniósł przyrost użytkowników o 4%, to jednocześnie zapewnił przychód w wysokości 717 milionów dolarów – a to sporo poniżej prognoz. Oczekiwano, że spółka zarobi około 740 milionów dolarów.
Twitter przekazał, że przez trzy ostatnie miesiące 2016 roku, z platformy korzystało średnio 319 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie. Można to określić mianem wzrostu, gdyż ludzi korzystających z serwisu przybyło w ciągu trzech miesięcy, o jakieś 2 miliony.
Rok 2016 był czasem transformacji dla Twittera. W pewnym sensie się zresetowaliśmy i skupiliśmy na tym, dlaczego ludzie używają Twittera: ponieważ to najszybszy sposób na to, by zobaczyć, co się dzieje i dowiedzieć, o czym wszyscy mówią.
– Jack Dersey, prezes firmy
Dersey, przedstawiając wyniki spółki, starał skupiać się na pozytywnych aspektach sprawozdania. Podkreślał, że porównując Q4 2016 do innych kwartałów zeszłego roku, wzrost bazy użytkowników cały czas jest widoczny, i nadal będzie postępował.
Jednak zwiększająca się liczba osób korzystających z serwisu wcale nie zagwarantowała wzrostu przychodów. W gruncie rzeczy, zysk z reklam zaliczył spadek – udało się wypracować 638 milionów dolarów. Gdyby nie to, że w dziedzinie „licencji danych i innych dochodów” odnotowano 14% wzrost, byłby to jeden z najgorszych kwartałów Twittera w historii.
Nic dziwnego, że akcje Twittera na giełdzie poleciały w dół aż o 11%. Choć Dersey pozytywnie wypowiadał się na temat przyszłości firmy, inwestorzy są bardzo ostrożni w swoich planach finansowych. Nie chcieliby, żeby pod koniec marca prezes Twittera znów ogłosił, że firma zarobiła mniej, niż się spodziewali.
Będąc świadomym obaw akcjonariuszy, Dersey podkreślał, że spółka pozostaje w dobrej kondycji finansowej. I coś w tym jest, bo Twitter wygenerował w 2016 roku 444 miliony dolarów zysku, i jest to lepszy wynik niż w roku 2015. Zatem firma nie stoi na skraju kryzysu, jak mogliby wieścić niektórzy. Musi jednak wpaść na dobry pomysł, w jaki sposób zamienić powolny wzrost liczby nowych użytkowników platformy w miliony monet.
źródło: VentureBeat
