Twitter był jednym z nielicznych serwisów społecznościowych, które w pełni działały wczorajszego wieczora. Podczas awarii Facebooka, Instagrama, Messengera i WhatsAppa, to Twitter był miejscem, w którym można było swobodnie pośmieszkować z osób polegających tylko na aplikacjach od Marka Zuckerberga. A ćwierkający serwis się rozwija. Powoli, ale do przodu.
Twitter ostrożnie stawia kroki, jeśli chodzi o zmiany na swojej platformie. Jej użytkownicy są raczej konserwatywni i część z nich opornie przyjmuje nawet małe modyfikacje. Portal musi jednak się rozwijać, jeśli chce przetrwać. Twitter nie może pochwalić się tyloma użytkownikami, co Facebook, Instagram, a nawet Snapchat, a zaangażować społeczność jakoś trzeba. Najlepiej jest robić to za pomocą obrazów, zatem oficjalna aplikacja serwisu zmienia sposób, w jaki przechodzimy do sekcji aparatu.
Teraz będzie odbywało się to znacznie szybciej. Wystarczy pociągnięcie palcem od prawej krawędzi ekranu do lewej, i już możemy wykonać zdjęcie lub nagrać film. Ewentualnie, da się przeprowadzić transmisję na żywo przez Periscope. Na osi czasu nasi obserwatorzy zobaczą najpierw obraz, a pod nim podpis. Pozwoli to na szybsze wyzwolenie reakcji followersów.
See it? Tweet it! Our updated camera is just a swipe away, so you get the shot fast. Rolling out to all of you over the next few days. pic.twitter.com/moOEFO2nQq
— Twitter (@Twitter) March 13, 2019
Rzecz jasna „stary” sposób umieszczania zdjęć i filmów nadal będzie dostępny, także dodawanie filtrów i naklejek do zdjęć wciąż będzie możliwe. Nowy skrót aparatu ma być jednak pozbawiony tych dodatków, przynajmniej na początku. Ideą jego wprowadzenia jest skłonienie użytkowników Twittera do dzielenia się ważnymi rzeczami „na szybko”, co pozostaje zgodne z ideą serwisu, pokazującego to, co dzieje się na świecie „teraz”.
Nowa opcja nie wylądowała jeszcze u mnie w aplikacji, ale wszyscy mają otrzymać aktualizację już wkrótce, niezależnie od tego, czy używają Twittera na Androidzie czy iOS.
Wcześniej w tym tygodniu, Twitter umożliwił wstępne rejestrowanie się do testowej wersji aplikacji twttr, w której firma będzie eksperymentować z różnymi rozwiązaniami i funkcjami, planowanymi do uruchomienia w oficjalnej apce serwisu.
Twitter inny niż kiedykolwiek. Twórcy serwisu odpalili właśnie testy nowej aplikacji