Jedną z najciekawszych nowości, jakie przynosi ze sobą Android 8.0 Oreo, jest bez wątpienia tryb Picture-in-Picture (o reszcie przeczytacie >tutaj<). Pozwala on otwierać wideo w pływającym oknie, co w wielu przypadkach może okazać się bardzo przydatne. Na przykład w aplikacji YouTube’a. Jednak właśnie okazuje się, że nie wszyscy z tego skorzystają.
Praktycznie od zawsze ludzie prosili Google o to, żeby filmy odtwarzane były również po zminimalizowaniu aplikacji, ale koncern z Mountain nigdy nie zdecydował się na takie usprawnienie. Aż do teraz. Tryb Picture-in-Picture w Androidzie 8.0 Oreo można bowiem uznać za swojego rodzaju odpowiedź na odwieczne apele użytkowników, ponieważ umożliwia on odtwarzanie wideo w pływającym oknie, nad inną aplikacją.
Nie dziwota więc, że jako główne zastosowanie dla trybu Picture-in-Picture wymieniano YouTube’a. Tymczasem okazuje się, że Google pomyślało nad tą kwestią zupełnie inaczej i zablokowało taką możliwość większości użytkownikom. Ale nie wszystkim. Jest bowiem jeden wyjątek. Jaki? Już mówię.
Część z Was na pewno kojarzy usługę YouTube Red. To właśnie jej użytkownicy, którzy mają wykupioną płatną subskrypcję, skorzystają z trybu Picture-in-Picture, jeżeli ich urządzenia będą pracowały pod kontrolą Androida 8.0 Oreo. Niestety, jest to dość elitarne grono, ponieważ dołączyć do niego mogą wyłącznie mieszkańcy pięciu krajów: Stanów Zjednoczonych, Australii, Południowej Korei, Meksyku i Nowej Zelandii. Obywatele reszty krajów muszą obejść się smakiem.
Istnieje jednak rozwiązanie tego problemu. Wystarczy uruchomić YouTube przez przeglądarkę internetową i na wybranym filmie przejść do trybu Picture-in-Picture. Ba! Nie musicie mieć do tego Androida 8.0 Oreo – wystarczy, że skorzystacie z Samsung Browser. Efekt możecie zobaczyć poniżej.
Źródło: Android Police; własne