Spotify chce wydać swoją aplikację na smart-zegarek od Apple. Niestety, wiele wskazuje na to, że użytkownicy (przynajmniej na początku) nie dostaną wszystkiego, czego mogliby oczekiwać, ale o tym w dalszej części artykułu. Premiera aplikacji zdaje się zbliżać coraz większymi krokami – póki co trwają beta testy.
Obecna wersja aplikacji, niestety, nie umożliwia pobierania muzyki tak, by móc ją odtwarzać bez dostępu do internetu, czyli w trybie offline. Mam nadzieję, że jest to jedynie bolączka wczesnej wersji testowej, a finalnie taka możliwość będzie udostępniona użytkownikom. Jeśli tak się stanie, będzie to oznaczało, że Apple Watch zostanie jeszcze bardziej uniezależniony od smartfona. Sama aplikacja wygląda dość intuicyjnie, co jest konieczne i bardzo ważne, ze względu na mały rozmiar wyświetlacza zastosowanego w zegarku.
Według jednego z użytkowników Reddita, poza tym, że aplikacja nie oferuje usług offline, na tę chwilę brakuje również kompatybilności z Apple Watch Series 4. To, że zostanie to poprawione w trakcie testów, jest raczej pewne – nielogiczne byłoby to, gdyby Spotify wydawało swoją aplikację na starszy model zegarków, pomijając nowy.
W internecie pojawił się również materiał wideo promujący nową aplikację.
Spotify's Apple Watch app is going to be available v.soon, and it looks like it won't have offline playback support. Here's the promo ad https://t.co/6pq2ciFH0B pic.twitter.com/84oFbiWylB
— Tom Warren (@tomwarren) November 3, 2018
Mnie, czyli stałego klienta aplikacji do streamingu muzyki cieszy fakt, że pojawiają się one na kolejnych systemach – choć niestety z niektórych również znikają. Nie mogę się doczekać również momentu, gdy Apple Watch będzie mógł być jedynym urządzeniem, które będę mógł mieć przy sobie w przypadku wyjścia na siłownię czy też pójścia pobiegać na zewnątrz.
Jestem również bardzo ciekawy, kiedy do kraju nad Wisłą zostaną wprowadzone karty eSIM, dzięki czemu już bez zastanowienia udam się do sklepu, by kupić zegarek od Apple i wymienić swojego iPhone’a X, na model iPhone Xs. Możemy jednak skorzystać z Truphone – dzięki aplikacji MyTruephone, po jej zainstalowaniu, będziemy mogli wybrać plan taryfowy:
- 300 MB na jeden dzień za 25 zł,
- 1 GB na 30 dni za 70 zł,
- 3 GB na 30 dni za 200 zł.
Nie jest to najniższa cena za pakiet internetu, ale biorąc pod uwagę to, że będziemy mogli z niego korzystać na terenie 80 państw na całym świecie, okazuje się, że może być to bardzo ciekawa propozycja dla podróżników. Za pakiet zapłacimy przy pomocy Apple Pay.
Jeśli natomiast chodzi o polskich operatorów, jedynie Orange zadeklarował, że eSIM zostanie wprowadzony przez sieć do końca roku. Jeśli chodzi o pozostałych operatów, wciąż musimy czekać na jakiekolwiek informacje.
Korzystacie ze smartwatchy? Jeśli tak, podzielcie się w komentarzach jakich funkcji Wam brakuje oraz co sądzicie o aplikacji Spotify na Apple Watcha.
Źródło: macrumors.com, theverge.com
