Jeszcze zanim rozpoczną się targi Mobile World Congress w Barcelonie, ma których LG oficjalnie zaprezentuje swoje najnowsze urządzenia, my mamy możliwość przyjrzeć się jednemu z nich bliżej. Co prawda nie w formie fizycznego smartfona, ale w postaci dokładnych renderów obudowy.
91mobiles we współpracy z @OnLeaks opublikowało grafiki rzekomo przedstawiające LG G8. Bazują one na schematach projektowych, do których uzyskano dostęp, więc można było być umiarkowanie pewnym, że nowy smartfon Koreańczyków będzie wyglądał właśnie w ten sposób.
I tu pojawia się pierwszy problem, a mianowicie: to nie jest LG G8. Głos w tej sprawie zabrał sam Ken Hong, jeden z dyrektorów LG Electronics, nazywając render „nieprawdziwym”. W żaden sposób nie rozszerzył swojej wypowiedzi, więc w tym momencie mamy dwie sprzeczne wiadomości, z czego większe zaufanie wzbudza w nas oczywiście opinia samego producenta.
Być może 91mobiles dotarło do schematów dotyczących jakiegoś innego niezaprezentowanego jeszcze modelu, podobnego do LG G7 ThinQ. Oczywiście są pewne zmiany – na przykład moduł aparatu głównego jest zorientowany poziomo, a nie pionowo. Pewną niespodzianką jest to, że mamy do czynienia z podwójną kamerą, a nie potrójną – a taki zestaw sugerowałby zaprezentowany już LG V40 ThinQ.
Z przodu dostrzec można podwójny aparat do selfie, umiejscowiony w konwencjonalnym, sporawym wycięciu w ekranie. Wyświetlacz zaś ma przekątną 6,1 cala i proporcje 19,5:9. Obudowa mierzy 152 x 72 x 8,4 mm.
Jeśli chodzi o porty, to widzimy gniazdo słuchawkowe (istotna sprawa) i USB typu C. Nad przyciskiem głośności znajduje się zagadkowy otwór – być może na dodatkowy mikrofon.
Pokazany model rzekomo ma być wyposażony w technologię wykorzystującą wibracje ekranu i przewodnictwo kostne do generowania dźwięku, co miałoby pozwolić na zrezygnowanie z klasycznego głośnika. Czy to się potwierdzi – zobaczymy. Faktem jest, że ramki wokół ekranu, przynajmniej na renderze, są względnie wąskie.
Nie mogę powiedzieć, żeby wzornictwo powyższego smartfona mnie porwało. Należę do tych ludzi, którzy są gotowi poświęcić najlepszą specyfikację czy rozbuchane możliwości fotograficzne na rzecz przyjemnego dla oka designu i przyjemności z wygodnego obsługiwania. Skoro to nie jest LG G8, to ciekaw jestem, jakie jeszcze niespodzianki ma dla nas ten producent.
Co pokaże LG w 2019 roku? Co najmniej cztery ciekawe smartfony
źródło: 91mobiles, XDA Developers