Długo czekałam na możliwość przetestowania tabletu Nexus 9. Ale podobno cierpliwość jest cnotą, a to, na co czekamy, zawsze staje się bardziej wartościowe. Moja cierpliwość została wynagrodzona, bowiem dziś dotarł do mnie Nexus 9 (wersja piaskowa ze swego rodzaju smart cover).
Zatem standardowo: jeśli macie jakieś pytania, na których odpowiedzi będziecie szukać w recenzji, dawajcie znać w komentarzach, a postaram się wziąć je pod uwagę.
Najważniejszym jest chyba jednak wciąż dostępność i cena tego produktu. Niestety, w dalszym ciągu nie mówi się nic na temat premiery Nexusa 9 w Polsce, a już tym bardziej o kwocie, którą trzeba by za niego wyłożyć. Zainteresowanym pozostaje więc zamawianie go z zagranicy.
Specyfikacja Nexusa 9:
- wyświetlacz IPS 8,9″ o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli,
- procesor NVIDIA Tegra K1 (64 bit),
- 2GB RAM,
- Android 5.0 Lollipop,
- 16GB pamięci wewnętrznej,
- 4G LTE,
- frontowe głośniki BoomSound,
- aparat 8 Mpix f/2.4, LED,
- kamerka 1,6 Mpix f/2.4,
- WiFi,
- GPS, Glonass,
- port microUSB,
- 3.5 mm jack audio,
- akumulator o pojemności 6700 mAh,
- wymiary: 153,68 x 228,25 x 7,95 mm,
- waga: 425 g – WiFi.
