Nareszcie na testy trafił do nas Huawei P8 Lite. Oczywiście jest to propozycja ze średniej półki, która stanowi także zubożoną wersję świetnego, flagowego modelu P8, który zdobył niedawno nagrodę EISA. W dodatku chiński mid-range możemy zakupić w całkiem atrakcyjnych ofertach abonamentowych u naszych operatorów. Czy warto się nim zainteresować? Jak radzi sobie w codziennym użytkowaniu?
Mimo że Huawei P8 Lite nie jest przedstawicielem najwyższej półki, to po wzięciu go do ręki nie czuć, że mamy do czynienia z tandetnie wykonanym modelem. Po części jest to zasługa świetnie wykonanej plastikowej obudowy typu unibody. Niestety, żeby nie było zbyt kolorowo, po kilku godzinach zabawy z urządzeń, można łatwo dostrzec, że czas pracy nie będzie jego najmocniejszym punktem.
Na pochwałę zasługuje również samo opakowanie, jednak więcej uwagi temu elementowi poświęcę w pełnej recenzji. Dla wielu osób przekonywującym argumentem za kupnem P8 Lite jest obecność dual SIM – co ciekawe, drugi slot obsługuje również karty microSD. Moim zdaniem znakomite rozwiązanie. Odnośnie nakładki EMUI 3.1 mam na razie mieszane odczucia. Z jednej strony widać mocną inspirację iOS, ale z drugiej w ustawieniach telefonu znajdziemy szeroki wachlarz przydatnych funkcji. Czy Chińczykom udało się stworzyć świetnego „średniaka”? Na to pytanie odpowiem wkrótce.
Specyfikacja techniczna Huawei P8 Lite:
- 5-calowy ekran HD,
- Kirin 620 z ośmioma rdzeniami ARM Cortex A53 1,2 GHz i grafiką ARM Mali 450MP4 (700 MHz),
- 2 GB RAM,
- 16 GB pamięci wbudowanej,
- Android 5.0 z EMUI 3.1,
- dual SIM (drugi slot obsługuje karty microSD),
- LTE,
- NFC,
- GPS, Glonass,
- Bluetooth 4.0,
- WiFi 802.11 b/g/n,
- aparat główny 13 Mpix z pojedynczą lampą doświetlającą,
- kamerka 5 Mpix,
- bateria 2200 mAh,
- wymiary: 143 x 70,6 x 7,7 mm,
- waga: 131 g.
Jeżeli macie jakiekolwiek pytania, śmiało zadawajcie je w komentarzach.