Na swój sposób jestem fanem smartfonów od TP-Link. Po testach modeli Neffos X1, Neffos X1 Max i Neffos C7 uważam, że producent ten produkuje bardzo dobre jakościowo urządzenia, zapewniające komfortowe działanie na co dzień i w dodatku oferowane w stosunkowo niskiej cenie. Jak jest z Neffosem X9? Czy również jest to sprzęt godny polecenia? Co trzeba wiedzieć, decydując się na jego zakup? Na między innymi te pytania odpowiem w tej recenzji.
WIDEORECENZJA
Specyfikacja techniczna TP-Link Neffos X9:
- ekran 5,99 cali, IPS TFT, 1440×720 pikseli,
- procesor MediaTek MT6750 z grafiką Mali-T860,
- 3 GB RAM,
- 32 GB pamięci wewnętrznej,
- slot na karty microSD (do 128 GB),
- dual SIM (niehybrydowy),
- WiFi 802.11 a/b/g/n,
- 4G LTE,
- Bluetooth 4.1,
- GPS z A-GPS, GLONASS,
- aparat główny 13 Mpix + 5 Mpix (f/2.0),
- kamerka 8 Mpix (f/2.2),
- czytnik linii papilarnych,
- 3,5 mm jack audio,
- port microUSB,
- akcelerometr, żyroskop,
- system operacyjny Android 8.1 Oreo ,
- akumulator o pojemności 3060 mAh,
- wymiary: 159,47×76,31×7,85 mm,
- waga: 168 gramów.
Cena w momencie publikacji: około 799 złotych.
OBUDOWA
TP-Link Neffos X9 jest solidnie wykonanym smartfonem. Mimo że tył niemal w całości pokrywa tworzywo sztuczne, to jest ono wysokiej jakości, a do tego pokrywa została idealnie spasowana. Warto zaznaczyć, że niemal w ogóle nie zbiera ona odcisków palców ani zarysowań.
Oprócz tworzywa sztucznego, do wykonania obudowy tego smartfona użyto także metalu (przy górnej i dolnej krawędzi) oraz szkła (na przodzie). Podczas moich testów na froncie nie pojawiły się żadne zarysowania, na pochwałę zasługuje też to, że ekran nie zbiera zbyt wielu zabrudzeń, co powoduje, że Neffos X9 prezentuje się niemal cały czas elegancko.
Urządzenie zostało wyposażone w (chyba już obowiązkowy) wyświetlacz o proporcjach 18:9 (2:1). Niektórych może jednak ucieszyć fakt, że producent nie zdecydował się w jego przypadku na charakterystyczne wcięcie, które nie każdemu się podoba. Niestety, coś za coś – nie ma tzw. notcha, ale nie ma też zbyt wąskich ramek, co szczególnie rzuca się w oczy na górze i dole ekranu.
Sam ekran ma przekątną 5,99 cala i rozdzielczość 1440×720 pikseli. Wyświetlacz charakteryzuje się całkiem ładnymi, choć nieco pastelowymi kolorami oraz bardzo dobrymi kątami widzenia. Zakres poziomów jasności również jest odpowiedni do korzystania z urządzenia zarówno w bardziej słoneczny dzień, jak i w środku nocy. Nad ekranem znalazło się miejsce na kilka czujników, głośnik do rozmów oraz kamerkę do selfie. Pod nim zobaczymy natomiast tylko napis „neffos”.
Na tyle umieszczono podwójny aparat główny, wspierany przez dwie diody doświetlające. Nad nimi ukryto mikrofon, a bliżej środka zamontowano lekko zagłębiony skaner linii papilarnych oraz dodano napis „neffos”. Poniżej znajduje się jeszcze kilka symboli i znaków towarowych oraz logo producenta.
Na dolnej krawędzi zamontowano głośnik, mikrofon oraz złącze microUSB. Szkoda, że producent jeszcze nie wpadł na to, by umieścić w smartfonie powoli stające się standardem USB Typu C. Na górze znajdziemy natomiast 3,5 mm gniazdo słuchawkowe.
Na prawym boku umieszczone są klawisze głośności i zasilania. Ich klik jest na odpowiednim poziomie, a odległość między nimi została ustalona w taki sposób, że komfortowo korzysta się z nich na co dzień. Na przeciwległym boku znajdziemy tackę na dwie karty nanoSIM. Możemy zrezygnować z jednej karty na rzecz microSD, co oznacza, że do dyspozycji mamy hybrydowy dual SIM.
Jeszcze kilka słów o głośniku. Do dyspozycji mamy głośnik mono, który gra dobrze, jak na tej klasy sprzęt. Dźwięk jest wystarczająco głośny i wystarczy w codziennych zastosowaniach. Jedynie na wyższych głośnościach pojawiają się delikatne szumy i zakłócenia. Ogólnie więc głośnik sprawdzi się dobrze do sporadycznego odtwarzania muzyki, ale bardziej wymagający użytkownicy mogą nie być w pełni zadowoleni.
Warto dodać, że producent w zestawie dorzuca dedykowane etui, które chroni tył i boki smartfona. Jest ono wykonane z elastycznej, przezroczystej gumy i zostało świetnie dopasowane do całości obudowy.