APARAT
Lenovo Moto G4 Play zdecydowanie trudno zaklasyfikować do grona smartfonów stworzonych dla fanów fotografowania. Producent postawił na „poprawny” duet aparatów: z przodu zagościła matryca 5 Mpix z szerokokątnym obiektywem, natomiast z tyłu mamy 8 Mpix z przysłoną f/2.2 i pojedynczą diodą doświetlającą, a filmy nagramy w maksymalnej rozdzielczości Full HD przy 30 klatkach na sekundę. Jak to przekłada się na praktykę?
Pierwsza sprawa to sama aplikacja aparatu. Jest prosta, nie oferuje zbyt wielu trybów, ale broni się właśnie prostotą. Po jednej stronie mamy zarządzanie HDR (włączony/wyłączony/automatyczny), diodą doświetlającą oraz samowyzwalaczem, równolegle natomiast umieszczono spust migawki aparatu, przełącznik na drugi aparat oraz skrót do listy trybów (zdjęcie, film, panorama). Przesuwając palcem w lewo przechodzimy do galerii, a w drugą stronę – ustawień.
Jakość zdjęć jest niezła, szczególnie jeżeli chodzi o przednią kamerkę. W dzień możemy wykonać całkiem ładną fotografię, przynajmniej dopóki nie będziemy chcieli jej kadrować, ponieważ wówczas dostrzeżemy lekkie nieostrości. W nocy natomiast sytuacja się pogarsza, co nie jest szczególnym zaskoczeniem. Czas wykonania i zapisu zdjęć mógłby być krótszy, stosunkowo łatwo o rozmazany kadr, ale nieco nadrabia sprawny autofokus. Należy jednak nadmienić, że po zmroku potrafi ciut wariować i jest w stanie rozmazać cały kadr.
Oczywiście to, czy G4 Play spełni Twoje oczekiwania pod względem aparatów możesz sprawdzić, przeglądając poniższą galerię ze zdjęciami, wykonanymi tym modelem.
BATERIA
Mało prądożerne podzespoły zostały połączone ze stosunkowo pojemną baterią 2800 mAh, więc można mieć nadzieję na niezły czas pracy na jednym ładowaniu. Jak to wygląda w praktyce? Moto G4 Play wytrzymuje na włączonym wyświetlaczu (SoT – Screen-on-Time) około 4,5-5,5 godziny przy używaniu sieci LTE, dwóch kart SIM, ciągłej synchronizacji danych, natomiast przy Wi-Fi czas ten wydłużał się do 6,5 godziny. Wyniki te są bardzo dobre.
Proces ładowania trwa zdecydowanie zbyt długo, bo około 170 minut przy używaniu ładowarki z zestawu (5V/550mA).
PODSUMOWANIE
Lenovo Moto G4 Play to porządna propozycja z niskiej półki. Trudno wskazać w niej poważne wady. Sam telefon cechuje się płynną i stabilną pracą, wygodnie leżącą w dłoni obudową, dodatkowo odporną na zachlapania. 5-calowy ekran HD zaspokoi wymagania przeciętnego użytkownika, przednia kamerka pozwala na wykonanie niezłych autoportretów, czysty system został uzupełniony nielicznymi, acz praktycznymi funkcjami, a bateria spokojnie wystarczy na dzień intensywnej pracy. W dodatku oferuje dual SIM wraz z osobnym slotem na kartę microSD.
Wśród wad muszę wspomnieć o beznadziejnej jakości zdjęć oraz filmów w słabszych warunkach oświetleniowych, gorszym niż w Moto G3 aparacie głównym, braku żyroskopu. W kategorii wydajności nie mamy widocznego progresu w porównaniu do Moto G (2015) (bezpośrednio zestawiając z jej wariantem 2GB/16GB). Producent poprawił za to znacznie czas pracy, ale zauważymy także regres w przypadku aparatu głównego oraz braku wodoodporności w nowszym modelu.
Mimo wszystko, Lenovo Moto G4 Play to udany smartfon dla przeciętnie wymagającego użytkownika, który mogę polecić, choć moim zdaniem jest on może minimalnie zbyt wysoko wyceniony.
Konkurenci testowanej „motki”:
- Alcatel Shine Lite (5″ HD, Mediatek MT6737, 2GB/16GB, aparaty 13 i 5 Mpix, dual SIM, bateria 2460 mAh, Android 6.0 Marshmallow),
- Huawei Y6 II Compact (5″ HD, Mediatek MT6735P, 2GB/16GB, aparaty 13 i 5 Mpix, dual SIM, bateria 2200 mAh, Android 5.1 Lollipop z EMUI),
- Lenovo K5 Plus (5″ Full HD, Snapdragon 616, 2GB/16GB, aparaty 13 i 5 Mpix, dual SIM, bateria 2750 mAh, Android 5.1.1 Lollipop),
- MyPhone Luna II (5,7″ Full HD, Mediatek MT6753, 2GB/16GB, aparaty 13 i 5 Mpix, dual SIM, bateria 3400 mAh, Android 6.0 Marshmallow),
- Xiaomi Redmi 4A (5″ HD, Snapdragon 425, 2GB/16GB, aparaty 13 i 5 Mpix, dual SIM, bateria 3120 mAh, Android 6.0 Marshmallow z MIUI 8).
Spis treści:
- Wideorecenzja. Wzornictwo, jakość wykonania. Wyświetlacz
- Działanie, oprogramowanie. Zaplecze komunikacyjne. Jakość dźwięku
- Aparat. Bateria. Podsumowanie
Smartfon do testów dostarczył Komputronik – dzięki!