Poznaliśmy wyniki Tesli za czwarty kwartał 2019 roku. Firma udostępniła raport przedstawiający liczbę dostarczonych i wyprodukowanych samochodów. Jest naprawdę dobrze!
Elon Musk ma powody do świętowania
Samochody tworzone przez firmę Elona Muska nie należą do tanich, ale zainteresowanych klientów nie brakuje. Nie powinno to dziwić, bowiem otrzymujemy atrakcyjny wygląd, świetne osiągi, a także cały pakiet najnowszych technologii. Co więcej, Tesle uważane są za jedne z najlepszych elektryków na rynku i to właśnie do nich często porównuje się elektryczne modele Audi, Mercedesa czy Volkswagena.
W związku ze wspomnianą niesłabnącą popularnością, Tesla musi spełnić wysokie wymogi produkcyjne, co udało się zrobić w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Amerykańska firma w czwartym kwartale 2019 roku dostarczyła rekordowo 112 tys. samochodów na całym świecie. Warto dodać, że wynik przewyższył oczekiwania Wall Street – 106 tys. pojazdów.
Tesla spełnia również roczny cel – dostarczenie 360-400 tys. samochodów. Firma może bowiem pochwalić się rezultatem na poziomie 367,5 tys. aut, co stanowi imponujący 50% wzrost względem 2018 roku.
Wyniki dla poszczególnych modeli przedstawiają się następująco:
- Tesla Model S/X – 19450 dostarczonych, 17933 wyprodukowanych,
- Tesla Model 3 – 92550 dostarczonych, 86958 wyprodukowanych.
W komunikacie prasowym czytamy, że producent zamierza teraz skoncentrować się na zwiększeniu produkcji w USA, a także w nowo wybudowanej fabryce w Chinach. Fabryka, która znajduje się w Szanghaju, dostarczyła już prawie 1000 samochodów gotowych do sprzedaży. Oczywiście wynik ten będzie sukcesywnie rósł w ciągu najbliższych miesięcy.
Konkurencja jest coraz silniejsza
Niewykluczone, że wkrótce Tesla będzie musiała się bardziej postarać, aby przyciągnąć do siebie klientów. Za samochody elektryczne zaczynają się brać duzi gracze, mający ogromne doświadczenie w produkcji i sprzedaży. Audi oferuje już e-trona, BMW zapowiedziało model i4, Mercedes sprzedaje już EQC, a Volvo pokazało XC40 Recharge.
Wymienione modele nie są tylko chwilową odskocznią od silników spalinowych. Najwięksi producenci zapowiedzieli już elektryfikację oferty, która będzie obejmować zarówno hybrydy, jak i samochody w pełni elektryczne. Oczywiście Tesla nie zamierza odpuszczać – w 2021 roku rozpocznie się produkcja elektrycznego pickupa Cybertruck.
Polecamy również:
Jeździłem BMW X5 – potężny SUV, który sam wyjedzie ze ślepej uliczki (test)