Właściciele samochodów Tesli nie muszą kupować nowszego modelu samochodu, aby zyskać dostęp do nowych funkcji. Wystarczy, że pobiorą aktualizację oprogramowania, którą zainstalują bez konieczności wizyty w ASO. Niebawem zyskają oni obsługę YouTube’a, a także kolejną grę.
Samochody Tesli z kolejną dawką nowości
Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, ujawnił, że system infotainment, dostarczany wraz z autami Tesli otrzyma niebawem aktualizację. Wprowadzi ona obsługę YouTube’a. Tak, ulubione filmy obejrzymy na dużym ekranie zamontowanym na środku deski rozdzielczej. Ze względów bezpieczeństwa najpewniej YouTube będzie dostępny wyłącznie na postoju.
Kolejna nowość, która zostanie wprowadzona do samochodów Tesli, przyczyni się do poszerzenia biblioteki gier. Użytkownicy tych skomputeryzowanych pojazdów będą mogli wejść do wirtualnego, postapokaliptycznego świata Fallouta. Na dotykowym wyświetlaczu będzie można pograć w Fallout Shelter, czyli produkcję znaną głównie ze smartfonów z iOS i Androidem.
Elon Musk przedstawił jeszcze demonstracyjną wersję gry Beach Buggy Racing 2. W związku z tym, że mamy do czynienia z wyścigami, to do sterowania posłuży kierownica Tesli. Oczywiście zarówno w przypadku Fallout Shelter, jaki i Beach Buggy Racing 2, możliwość grania będzie dostępna wyłącznie na postoju.
Tesla ciągle poszerza bibliotekę gier
Nie, Elon Musk nie zamierza zrobić z samochodów Tesli nowej platformy do grania. Wszystkie wydane gry należy traktować raczej jako dodatek, który pozwoli przyjemniej spędzić czas podczas czekania na parkingu. Mimo tego, trzeba przyznać, że biblioteka dostępnych produkcji robi się coraz ciekawsza.
W autach Tesli już wcześniej pojawiło się kilka kultowych gier znanych z Atari. Wśród nich znalazły się tytuły: Pole Position, Tempest i Missile Command. Z kolei na początku czerwca dowiedzieliśmy się, że niebawem zadebiutuje gra Cuphead, która zdobyła wielu fanów wśród graczy PC i użytkowników konsoli Microsoftu.
Wysoce prawdopodobne, że przyszłe aktualizacje oprogramowania wprowadzą kolejne gry. Oczywiście Tesla nie skupia się wyłącznie na dodawaniu nowych produkcji. Aktualizacje przynoszą również nowe funkcje bezpieczeństwa i inne usprawnienia.
Polecamy również:
Tesla pochwaliła się autorskim czipem. Montowany jest on już w Modelu S i 3
źródło: The Verge, TechCrunch