Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, może świętować świetne wyniki sprzedaży, ale jego firma wciąż ma problemy z jakością wykonania samochodów. Według najnowszego raportu, mogą nawet odpaść elementy ich wnętrza.
Tesla na celowniku w Niemczech
Jak informuje serwis Roadshow, Niemiecki Federalny Urząd Transportu (KBA) przeprowadził kontrolę jakości w elektrycznych samochodach produkowanych przez Teslę. Niestety, jej wyniki nie będą zadowalające dla amerykańskiej firmy, jak i klientów. Okazało się, że wybrane modele mają dość spore niedociągnięcia w kwestii jakości wykonania wnętrza.
Według raportu problem wynika z kleju, który został użyty do tapicerki. Niemcy twierdzą, że z czasem elementy wnętrza mogą się poluzować lub nawet odpaść, co chociażby może mieć negatywny wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Nie dowiedzieliśmy się jednak, które elementy wykończenia są narażone na opisany problem.
KBA zamierza zmusić firmę Elona Muska do wycofania 12,3 tys. modeli Tesla Model X, które były produkowane w latach 2015-2016. Warto zaznaczyć, że akcją serwisową mają być objęte samochody na całym świecie, a nie tylko u naszych zachodnich sąsiadów.
Naprawa usterki nie będzie tak prosta dla Tesli, która często z błędami oprogramowania radzi sobie za pomocą zdalnych aktualizacji. Właściciele elektryków będą musieli udać się do serwisów, a usunięcie problemu w każdym egzemplarzu zajmie trochę czasu.
Klej o wątpliwej jakości to nie jedyny problem
Na początku tego miesiąca informowaliśmy, że Tesla zdecydowała się wezwać do naprawy 135 tys. samochodów, uginając się pod presją National Highway Traffic Safety Administration (NHTSA). Amerykańska agencja poinformowała, że w Modelu S z lat 2012-2018 i Modelu X z lat 2016-2018 dochodzi do zużycia pamięci eMMC NAND, stosowanych w elektrykach wyposażonych w chip NVIDIA Tegra 3. Może to doprowadzić nawet do zablokowania dostępu do wielu funkcji kontrolowanych z poziomu dotykowego wyświetlacza.
Co więcej, niedawno Elon Musk potwierdził, że modele z okresu podwyższonego okresu produkcji mogą mieć problemy z jakością. Ponadto, odradził on ich kupowania i zalecił wstrzymanie się z tym do momentu, gdy produkcja osiągnie stabilny stan. Cóż, nie wygląda to zbyt dobrze.
