Oferta Revolut nieustannie się rozszerza. Tym razem o aż dwie nowe usługi, z których jedna jest już dostępna w Polsce. Osoby, które zdecydują się z niej skorzystać, będą musiały zapłacić na start 199 złotych, lecz to nie koniec opłat.
Revolut Reader dostępny dla klientów w Polsce
Revolut Reader to kompaktowy terminal płatniczy, dzięki któremu przedsiębiorcy mogą przyjmować płatności od swoich klientów – zarówno w sposób bezstykowy (tj. zbliżeniowo, w tym smartfonem i smartwatchem), jak i poprzez włożenie karty płatniczej do wnętrza urządzenia. Tutaj warto zauważyć, że w przypadku mobilnych terminali ostatnia z ww. możliwości nie jest standardem, choć z drugiej strony zdecydowana większość mieszkańców Polski płaci zbliżeniowo.
W związku z jego przeznaczeniem, terminal jest przeznaczony tylko dla wybranych klientów, tj. dla osób, które prowadzą firmę (w tym jednoosobową działalność gospodarczą), czyli przedsiębiorców. Ponadto, jak już zostało zasygnalizowane, nie jest to bezpłatna usługa. Koszt urządzenia to 199 złotych, a do tego klienci będą musieli zapłacić 0,8% i 10 groszy za transakcję prywatną kartą krajową oraz 2,6% i 10 groszy za transakcję kartą firmową lub międzynarodową.
Revolut informuje, że przy dużych obrotach istnieje opcja dalszej negocjacji cen. Ponadto deklaruje, że terminal ma „mocną baterię”, która pozwoli na przyjmowanie płatności przez cały dzień, a do tego oferuje dodatkowe funkcje, takie jak „katalog produktów” i „dodaj napiwek”. Czas procesowania transakcji wynosi do 5 sekund.
Revolut wprowadza też karty eSIM
Terminal płatniczy to nie jedyna nowość, ogłoszona przez ten fintech, ponieważ poinformował on też, że jego klienci już od tego tygodnia będą mogli korzystać również z karty eSIM z pakietem internetu w roamingu zagranicznym w ponad 100 krajach na całym świecie. Użytkownicy planu Ultra dostaną do wykorzystania 3 GB (co miesiąc), natomiast pozostałych planów jednorazowo 100 MB (oferta obowiązuje jednak tylko do 1 maja 2024 roku).
Co ważne: korzystanie z aplikacji Revolut poza granicami kraju nie będzie powodowało zużycia dostępnego limitu danych w roamingu, dzięki czemu klienci będą mogli w każdej chwili dokupić dodatkową paczkę internetu. Na tę chwilę nie znamy jednak szczegółowego cennika.
Usługa eSIM zostanie wprowadzona w pierwszej kolejności w Wielkiej Brytanii, której mieszkańcy po Brexicie stracili przywilej korzystania z usług telekomunikacyjnych w roamingu w Unii Europejskiej na zasadach podobnych jak w swojej ojczyźnie (chodzi o zasadę roam like at home). Zapytaliśmy przedstawiciela polskiego oddziału Revolut, czy eSIM z pakietem internetu będzie dostępny również w Polsce – dowiedzieliśmy się, że jeszcze nie jest to pewne, dlatego czekamy na rozwój wypadków.
Tymczasem warto przypomnieć, że Orange wprowadziło niedawno usługę pod nazwą Bezpieczny Roaming, dzięki której klientów nie zwali z nóg rachunek za usługi w roamingu w krajach spoza Unii Europejskiej. Pozostali operatorzy nie mają takiej, dlatego dla ich klientów eSIM w Revolut może być atrakcyjną propozycją.