Trzeba przyznać, że Telltale Games narzuciło sobie ostatnio wysokie tempo pracy. Okazuje się bowiem, że oprócz zapowiedzianej niedawno Game of Thrones już niedługo będziemy mogli zagrać również w Tales from the Borderlands, prezentujące nieco luźniejsze podejście do tematu interaktywnych opowieści.
Jak łatwo się bowiem domyślić wspomniana produkcja pozwoli nam ponownie odwiedzić pustynną powierzchnię Pandory, planety znanej z popularnej serii FPS-ów. Fabuła gry rozgrywa się jakiś czas po wydarzeniach z Borderlands 2 i pozwala nam pokierować losami duetu nowych bohaterów. Pierwszym z nich jest pracownik korporacji Hyperion o imieniu Rhys, marzący o sławie i bogactwie na miarę Przystojnego Jacka. Jego towarzyszką będzie zaś Fiona – drobna oszustka mająca ambicję by stać się wielką oszustką. Oprócz nowych postaci spotkamy tu również kilka znajomych twarzy, takich jak wspomnianego prezesa korporacji Hyperion czy płatnego zabójcę Zer0. Mimo iż w grze nie zabraknie wartkiej akcji w postaci starć z bandytami, gangsterami i poszukiwaczami skarbów, to jednak tym razem będziemy musieli sobie z nimi poradzić korzystając z własnego sprytu, a nie zręczności. Wszystko to podane zostanie zaś oczywiście z odpowiednią dawką charakterystycznego dla serii humoru.
Gra Tales from the Borderlands trafi do sprzedaży jeszcze przed końcem roku. Podobnie jak większość pozostałych produkcji Telltale games będzie ona podzielona na odcinki, dostępne do nabycia pojedynczo lub w pakiecie. Twórcy gry potwierdzili też oficjalnie, że tytuł ten trafi zarówno na urządzenia z systemem iOS jak i Android.