Pierwotnie mówiło się, że TECNO Spark 20 Pro+ zadebiutuje dopiero w styczniu, czyli po nowym roku. Tymczasem producent nas zaskoczył i opublikował w sieci swoją stronę produktową, dzięki czemu urządzenie nie ma już przed nami żadnych tajemnic. Nie musimy więc bazować na domysłach oraz przeciekach, tylko możemy podzielić się z Wami konkretną wiedzą.
Seria smartfonów Spark 20 bez tajemnic
Choć rodzina urządzeń z serii Spark 20 jest naprawdę duża, to na temat najnowszego jej członka nie mieliśmy dotychczas zbyt wielu informacji. Przypomnijmy, że w jej skład wchodzą aż cztery smartfony i są to, kolejno, modele Spark 20C, Spark 20, Spark 20 Pro oraz właśnie Spark 20 Pro+. Ten ostatni designem nie wzoruje się na urządzeniach sygnowanych logiem nadgryzionego jabłka, aczkolwiek mam nieodparte wrażenie, że gdzieś już coś podobnego widziałem…
Firma za niego odpowiedzialna pokazała dotychczas wygląd modelu Spark 20 Pro+ i nawet poznaliśmy kilka aspektów technicznych, niemniej pełna specyfikacja pozostawała objęta tajemnicą. Aktualnie na oficjalnej stronie producenta możemy znaleźć bardziej konkretne informacje, dotyczące podzespołów, jakie skrywać będzie sprzęt.
Co więc znajdziemy pod maską, albo raczej obudową, tego produktu „huaweiopodobnego”?
Specyfikacja techniczna modelu Spark 20 Pro+
Sercem urządzenia jest niezastąpiony MediaTek Helio G99, wspierany przez 8 GB pamięci RAM, którą można wirtualnie rozszerzyć o kolejne 8 GB. Użytkownicy dostaną do 256 GB miejsca na dane, aczkolwiek wciąż nie wiemy, czy mowa o pamięci UFS, czy też producent zdecyduje się na leciwy już format eMMC. Jeśli zaś chodzi o system, będzie to Android 14 z nakładką HiOS 14.
Wyświetlacz AMOLED 6,78 cala może się pochwalić rozdzielczością Full HD+ oraz odświeżaniem na poziomie 120 Hz. Miłośnikom fotografii mobilnej sprzęt ten zaoferuje 108 Mpix aparat główny z 3-krotnym zoomem optycznym oraz 10-krotnym zoomem cyfrowym, a także przysłoną f/1,75. Producent wspomina o stabilizacji obrazu, jednak nie precyzuje, czy mowa o optycznej, czy też cyfrowej opcji.
Nie zabraknie również aparatu do selfie, który może się pochwalić rozdzielczością 32 Mpix oraz przysłoną f/2,2. Jeśli zaś marzy nam się tworzenie treści wideo, to smartfon ten ma nam umożliwić nagrywanie filmów w rozdzielczości 2K. Wyposażony jest też w standardowy port ładowania USB-C i umożliwi naładowanie akumulatora o pojemności 5000 mAh z mocą 33 W. Do tego nie zabrakło Bluetooth w wersji 5,2, Wi-Fi w paśmie 2,4 GHz oraz 5 GHz, a nawet znajdzie się miejsce dla NFC.
Znajdziemy tu także głośniki stereo, żyroskop, czujnik zbliżeniowy, światła oraz skaner odcisku palca. Pojawi się również Dynamic Port, czyli TECNO wersja znanego z iPhone’a rozwiązania Dynamic Island – oby była ciekawsza niż Mini Capsule z realme C55. Biorąc poprawkę na procesor, część z Was pewnie już to wie, niemniej osobom niekoniecznie śledzącym rynek mobilnych procesorów dopowiem, iż smartfon ten nie będzie wspierał standardu łączności 5G. Standard LTE to najlepsze, co urządzenie może nam zaproponować.
Co z ceną i dostępnością?
Otóż w tej kwestii wiemy tyle, co nic. Oficjalna strona TECNO nie ujawnia kwoty, jaką przyjdzie nam zapłacić za najnowszego przedstawiciela rodziny Spark 20, a do tego nie wiemy, czy sprzęt ten w ogóle trafi na nasz rynek. Pozostaje nam więc jedynie czekać na styczniową rynkową premierę, podczas której poznamy wszystkie szczegóły na ten temat.