Tablet Teclast P50AI
Teclast P50AI (źródło: Teclast/Tabletowo.pl)

To będzie tani tablet. Ale z Androidem 15 i sztuczną inteligencją

Teclast P50AI to najnowszy tablet producenta, którego urządzenia mają w Polsce pewne grono zadowolonych użytkowników. Ta nowinka reprezentuje klasę podstawową, choć nieco zmodernizowaną – o sztuczną inteligencję.

Premiera Teclast P50AI – to tablet klasy podstawowej

Nazwa mogłaby sugerować, że jest to po prostu Teclast P50 wzbogacony o funkcje sztucznej inteligencji. W rzeczywistości jednak różnice są większe. Widać je chociażby w samym sercu urządzeniu – to już nie Unisoc T606, lecz Allwinner A733 (z dwoma rdzeniami Cortex-A76 i sześcioma rdzeniami Cortex-A55). Na topową wydajność i tak nie ma co liczyć, ale powinno być pod tym względem nieco lepiej.

Do tego dochodzi szybsza pamięć, choć niestety nie ma jej więcej. Konkretnie tablet Teclast P50AI ma na pokładzie 6 GB RAM typu LPDDR5 oraz 128 GB pamięci masowej w formacie UFS 3.0.

Urządzenie zostało też wyposażone w 11-calowy wyświetlacz o częstotliwości odświeżania 90 Hz. Niestety żadne inne szczegóły na temat ekranu nie zostały podane. Miejmy nadzieję, że jasność przekroczy poziom 300 nitów (będący szczytem dla modelu P50) i zaoferuje wyższą rozdzielczość niż 1280×800 pikseli. Brak tych informacji jednak studzi entuzjazm.

Dopełnieniem (znanej) specyfikacji jest duet kamer: 13 Mpix z tyłu i 5 Mpix z przodu oraz system Android 15 z nakładką TeclastOS. Ta ostatnia oferuje między innymi tryb PC z obsługą wielu okien.

Sztuczna inteligencja ma robić robotę

Najważniejsze są tu jednak – oczywiście – funkcje związane ze sztuczną inteligencją. Na stronie produktu firma Teclast chwali się między innymi skalowaniem wideo, obsługą bezdotykową czy rozpoznawaniem tekstu – wszystko to przy wsparciu AI. Ciekawostką może być także narzędzie Posture Awareness podpowiadające, jak korzystać z tabletu w zdrowszy sposób.

Tablet Teclast P50AI ma już swoją stronę produktową, ale brakuje na niej informacji o dostępności i cenie. Spokojnie jednak można założyć, że ta ostatnia nie przekroczy poziomu tysiaka. I jeśli właśnie w taki próg celujesz, to sprawdź nasz ranking tabletów do 1000 złotych – a nuż znajdziesz coś dla siebie.