Jeszcze pod koniec tamtego roku – na miesiąc przed premierą – pisaliśmy, że tegoroczne modele Samsung Galaxy S21 mogą okazać się tańsze niż ich poprzednicy. Podczas premiery wszystko stało się jasne i faktycznie miło się zaskoczyliśmy. Niższa cena flagowych modeli na 2021 rok nie wynika jednak z dobroci Koreańczyków, a z wyceny zastosowanych komponentów.
Podzespoły Galaxy S21 i S21+ tańsze o koło 13%
Globalna cena Samsunga Galaxy S21 została ustalona na 200 dolarów mniej niż jego zeszłoroczny odpowiednik. Analiza użytych materiałów wykonana przez Counterpoint Research pokazuje, że produkcja nowego smartfonu jest tańsza niż przed rokiem, co może tłumaczyć obniżkę ceny.
Firma analityczna oszacowała, że koszt produkcji modelu Galaxy S21 (256 GB, Exynos 2100) wynosi nieco ponad 414 dolarów, podczas gdy model Galaxy S20 „kosztował” producenta około 475 dolarów. Proporcjonalną różnicę dzieli też wersję Plus.
Zmniejszenie kosztów wytworzenia wiąże się z różnymi aspektami. Po pierwsze, przejście na procesor zintegrowany z modemem sprawiło, że możliwe było zredukowanie kosztów produkcji – odpadł bowiem zakup osobnego modułu.
Na drugim biegunie stoją cięcia, jakich Samsung dokonał w tegorocznych Galaktykach, względem zeszłorocznych modeli. Ograniczona zawartość pudełka (brak ładowarki i słuchawek) czy ekran o niższej rozdzielczości to kolejne elementy, na których udało się zaoszczędzić Koreańczykom. Dodatkowo, w tym roku model S21+ został pozbawiony kamery ToF i ma zmniejszoną pojemność pamięci RAM.
Galaxy S21 Ultra 5G to 7% oszczędności w produkcji
Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku modelu Galaxy S21 Ultra 5G – to prawdziwy flagowiec, w którym z pewnością nie szukano oszczędności. Już zeszłoroczny model Galaxy S20 Ultra pokazał, że jest w produkcji dość drogi.
W związku z tym, oszczędności w najwyżej pozycjonowanym smartfonie Samsunga są mniejsze niż wspomnianych wcześniej „eSek” i wynoszą 7%. Counterpoint ustalił, że na wytworzenie modelu Galaxy S21 Ultra 5G firma musi przeznaczyć około 533 dolary za podstawowy wariant 12 GB +128 GB i z procesorem Snapdragon 888 (wersja z Exynosem „kosztuje” producenta mniej).
Skromniejsze oszczędności wynikają z mniejszych cięć – oprócz braku ładowarki i słuchawek jedynym elementem, w którym doszło do regresu, to liczba modułów antenowych, która została zmniejszona z trzech do dwóch.
Nie można jednak zapominać, że tegoroczny model Ultra zyskał coś, czego wcześniej nie było – obsługę rysika S Pen i UBW. Implementacja tych rozwiązań z pewnością jest jedną ze składowych końcowej ceny. Według analityków, Galaxy S21 Ultra 5G jest tańszy w produkcji od swojego poprzednika o około 40 dolarów.
Spora marża – czy aby na pewno?
Zoptymalizowana struktura kosztów pozwoliła serii Galaxy S21 zamknąć się w przedziale 400 do 600 dolarów na etapie produkcji. Czy to oznacza, że na wspomnianym wariancie modelu Galaxy S21 Ultra 5G Samsung zarabia 666 dolarów? Absolutnie nie.
Firma sporo wydaje na rozwój, badania, marketing, serwis i inne usługi, nieuwzględnione w cenach komponentów, a wchodzących w całościowy koszt producenta.
Cena sklepowa z pewnością robi na wielu wrażenie, ale po zapoznaniu się ze szczegółowymi danymi, łatwiej jest zrozumieć, dlaczego nowoczesne flagowce kosztują tak dużo. Użytkownicy chyba jednak nic sobie z tego powodu nie robią – pomimo flagowych cen, seria Galaxy S21 radzi sobie świetnie.