W ostatnim czasie zadebiutowały dedykowane karty graficzne Intel ARC Alchemist, czyli to, na co czekało wiele entuzjastów sprzętu komputerowego. Na razie jednak są to mobilne konstrukcje, stworzone z myślą o laptopach. Karty mogą nie nadawać się do zaawansowanych gier, co potwierdzają wyniki testów i porównania z konkurencyjnymi rozwiązaniami AMD, sprawdźmy.
Mobilne, tanie układy Intel ARC nie nadają się do grania
Intel na ostatniej konferencji zaprezentował kilka układów: dwie budżetowe karty ARC A350M i A370M, średniopółkową ARC A550M oraz wydajne ARC 730M i 750M. Niemniej jednak, obecnie dostępne będą jedynie propozycje z najniższego segmentu, czyli ARC 3. Te będą podstawowymi konstrukcjami stworzonymi z myślą o bardziej energooszczędnych laptopach, z racji na bardzo ograniczony wskaźnik TGP, który wyraża pobieraną moc w watach.
No i właśnie w tym sęk. Producent w ramach wydarzenia z początku chwalił się wydajnością w kilku raczej mniej wymagających grach. Intel ARC A370M, w Hitman 3, Doom Eternal czy Wiedźmin 3 wykręca nieco ponad 60 FPS w rozdzielczości 1080p i na średnich ustawieniach graficznych. To dość mierne wyniki, zważywszy na to, że nie są to najbardziej zasobożerne na rynku gry.
Portal wccftech udostępnił infografikę z porównaniem wyżej wspomnianego GPU z budżetową konstrukcją AMD Radeon 6500M. Propozycja Czerwonych w ogólnym rozrachunku poradziła sobie zdecydowanie lepiej – wykręcając 90 FPS w Hitman 3 czy 105 FPS w Total War Saga: Troy. Są to wyniki producenta, a więc trzeba mieć z tyłu głowy, że finalna różnica może być nieco mniejsza (chociaż nie musi).
Wszystko wskazuje na to, że tańsze karty Intel ARC nie nadadzą się do grania w tytuły AAA, tylko raczej w mniej wymagające gry, przykładowo e-sportowe. Co najciekawsze, porównując wyniki wydajności z testu syntetycznego Fire Strike Intel ARC A350M ze zdecydowanie starszym układem, czyli mobilnym GTX 1650, dochodzimy do wniosku, że nowy Alchemist przegrywa ze starym i to jeszcze niezbyt wydajnym Turingiem – niezależnie czy jest to w rozdzielczości 1080p, czy 1440p.
Tańsze karty z serii Intel ARC może uratować jeszcze XeSS, czyli technika upscalingu wykorzystująca AI, działająca podobnie do DLSS, a także sprzętowe enkodowanie AV1. Ciężko będzie zestawić układy z nowoczesnymi propozycjami konkurencji, ale najpewniej karty będą miały zadanie konkurować z mobilnym RTX 2050, czy serią NVIDIA MX z racji na podobny pobór mocy w zakresie 25-35 W.