Nowy, tani iPad zadebiutuje w przyszłym roku. Raczej nie będzie on dużą rewolucją, ale może okazać się świetną propozycją dla osób, które uważają, że tablety z linii Mini czy Air są zbyt drogie.
Kolejna generacja taniego iPada pojawi się w przyszłym roku
Trochę niespodziewanie, w zeszłym tygodniu zadebiutował iPad Mini 7. generacji. Oczywiście poznaliśmy jego specyfikację, a także ceny – w Polsce tablet startuje od 2599 złotych. Nie jest to zbójecko drogo, jak na standardy Apple, ale dla wielu osób wydanie takiej kwoty na tablet to już delikatna przesada.
Co jeśli chcemy kupić tańszy tablet i lubimy iPadOS? Możemy sięgnąć po podstawowego iPada 10. generacji, który w sklepie Apple wyceniony jest na 1799 złotych. Ewentualnie, gdy niekoniecznie spieszy nam się z kupnem tego typu urządzenia, bowiem obecny tablet wciąż działa na zadowalającym poziomie, powinniśmy rozważyć poczekanie na nową, 11. generację.
Według Marka Gurmana z Bloomberga, w Cupertino trwają już prace nad nowym, podstawowym tabletem. Ma on zadebiutować w 2025 roku – raczej w drugiej połowie. Co ciekawe, premiera aktualnie najnowszego modelu odbyła się w październiku 2022 roku, a więc w dniu debiutu 11. generacji mogą minąć nawet 3 lata od wprowadzenia poprzednika. To dość długi okres w świecie nowych technologii i gadżetów, ale podobno ta przerwa ma wynikać z planów dostosowania podstawowego iPada do wymagań Apple Intelligence. Niewykluczone, że dla nas – mieszkańców Unii Europejskiej – nie będzie miało to znaczenia, ale warto o tym wspomnieć.
Mark Gurman dodaje, że firma Tima Cooka chce oferować Apple Intelligence w prawie każdym urządzeniu z ekranem do 2026 roku. W przyszłym roku, prawdopodobnie w okolicach marca, ma zadebiutować nowy iPhone SE, który również będzie obsługiwał sztuczną inteligencję Apple. Ostatnio mogliśmy usłyszeć, że iPhone SE powstanie w dwóch wariantach, co jest całkiem interesującą wiadomością.
Kiedy będziemy mogli pobrać iOS 18.1?
Na ten moment nawet w USA użytkownicy iPhone’ów i iPadów nie mogą korzystać z Apple Intelligence. Oczywiście mam na myśli osoby, które zgodnie ze zdrowym rozsądkiem mają zainstalowane stabilne wersje systemów operacyjnych na swoich codziennie używanych sprzętach z Cupertino.
Sztuczna inteligencja zostanie bowiem wprowadzona wraz z iOS 18.1 i iPadOS 18.1. Obecnie te systemy operacyjne dostępne są tylko w kanale beta testów, ale niebawem się to zmieni. Jak wynika z najnowszych informacji, stabilne wersje trafią do użytkowników już na początku przyszłego tygodnia, prawdopodobnie 28 października.
W Unii Europejskiej (jeszcze) nie dostaniemy Apple Intelligence, ale nowe wersje systemów operacyjnych też będziemy mogli pobrać. Po prostu dostaniemy produkt pozbawiony najważniejszej i najciekawszej nowości.