Już wkrótce LG G5 straci miano jedynego, modułowego smartfona na rynku. 9 czerwca zadebiutują bowiem dwie nowe Moto Z, które również zaoferują możliwość rozbudowania ich funkcjonalności dodatkowymi akcesoriami. Lenovo rozwiązało to jednak nieco inaczej. Teraz możemy zobaczyć, jak będą wyglądały (niektóre) MotoMods.
@evleaks opublikował na swoim profilu na Twitterze render trzech modułów. Pierwszy z nich, ten na samym przodzie, jest bez wątpienia najbardziej „okazały”. Wysuwany obiektyw, lampa błyskowa oraz fizyczny spust migawki mogą zmienić Moto Z w pół-profesjonalny aparat fotograficzny. Pozostałe dwa akcesoria nie są niestety już tak „oczywiste”. Trudno w ich przypadku „rozgryźć” oferowaną funkcjonalność. Jeden z nich może jednak zawierać dodatkowy akumulator, co pozwoli użytkownikowi na dużo dłużej oddalić się od gniazdka.
@evleaks opublikował też rendery Moto Z (…) Droid Edition w trzech wariantach kolorystycznych: czarnym, srebrnym oraz złotym. Co ciekawe, pierwsza z nich pojawiła się już na zaproszeniu na zaplanowaną na 9 czerwca premierę. Drugą również mieliśmy okazję zobaczyć w przeszłości. Warto zwrócić uwagę na magnetyczne złącza, umieszczone w dolnej części obudowy – to właśnie za ich pomocą podłączane będą MotoMods, bez konieczności wyłączania smartfona.
Aktualizacja:
Evan Blass wyjaśnił, jakie moduły widoczne są na grafice wyróżniającej:
By the way, these are (from L to R) the projector, JBL speakers, and Hasselblad camera. https://t.co/7FIk9wA8zx
— E (@evleaks) May 26, 2016
