5,3-calowy Galaxy Note nosił nazwę kodową GT-N7000, 5,5-calowy Galaxy Note – GT-N7100, natomiast Galaxy Note 10.1, ostatnio przez nas przetestowany – GT-N8000. Wspominam o tym nie bez powodu. W sieci pojawił się dokument ujawniający istnienie Samsunga N-5100. Nic więc dziwnego, że wszyscy twierdzą, że będzie to kolejny przedstawiciel serii Galaxy Note, czyli tabletów koreańskiego koncernu, oferujących możliwość korzystania z ekranu za pomocą rysika S Pen.
Urządzenie o nazwie Samsung GT-N5100 uzyskało certyfikat WiFi, więc jego premiera zbliża się wielkimi krokami. Jako że w rodzinie koreańskich tabletów z serii Galaxy Note nie ma jeszcze modelu z wyświetlaczem o przekątnej 7″, spekuluje się, że właśnie to urządzenie będzie takowy posiadało. Niektórzy twierdzą, że ma być głównym rywalem iPada mini i Google Nexus 7 – zarówno pod względem parametrów technicznych, jak i ceny, ale jeśli faktycznie będzie pochodził z serii Galaxy Note i będzie wyposażony w rysik, to raczej nie będzie rywalizował cenowo ze wspomnianymi modelami.
Na temat urządzenia, ochrzczonego już przez media Samsunga Galaxy Note 7.0, nie wiemy zupełnie nic. Zero informacji odnośnie procesora, wyświetlacza, oferowanych portów, totalnie nic. Z tym większą niecierpliwością czekam aż w sieci pojawią się kolejne przecieki z tym sprzętem w roli głównej.
Bardzo cenię urządzenia Samsunga z serii Galaxy Note. Charakteryzują się świetnie działającym stylusem z obsługą wielu gestów i to właśnie dzięki niemu wyróżniają się na tle propozycji pozostałych producentów. Trzymam kciuki, by nadchodzący tablet był równie udany, jak ostatnie produkty koreańskiego producenta: Galaxy Note 2 i Galaxy Note 10.1.