Rynek internetowych tabletów obecnie jest zdominowany przez dzieła dwóch gigantów – Google oraz Apple. Najpopularniejsze obecnie systemy mobilne na ten moment raczej nie muszą się obawiać rywali, jednakże kto wie, jaka będzie najbliższa przyszłość. Microsoft ze swoim Windows 8 przepycha się łokciami by uszczknąć dla siebie kawałek rynku, Mozilla zapowiada swój Firefox OS, a wygląda na to że już niebawem może pojawić się kolejny gracz. I to gracz mocny.
Na oficjalnej stronie Ubuntu pojawił się wielki banner z licznikiem, wokół którego możemy zobaczyć napis „So close, you can almost touch it”. W momencie pisania tego wpisu, do owianego tajemnicą wydarzenia pozostało 28 godzin i 20 minut. Uwagę zwraca na pewno dwuznaczne w tym przypadku słowo „touch”. Dotknąć, dotykowy, dotykać. Mnie od razu nasunęła się myśl o touchscreenie. I chyba takowe stwierdzenie jest najbliższe prawdzie.
W grudniu założyciel Canonical, Mark Shuttleworth, poinformował, że już w najbliższej przyszłości Ubuntu stanie się systemem uniwersalnym, przeznaczonym zarówno na platfotmy desktopowe jak i mobilne. Działanie takowe ma bowiem umożliwić jak największej ilości osób poznanie Linuxa. Kto wie, czy mobilnej edycji Ubuntu na pierwszych urządzeniach nie ujrzymy na targach CES 2013.
Czy Ubuntu na tabletach to rozwiązanie dobre? Ja osobiście takiemu rozwiązaniu mówię stanowcze TAK. Miałem ostatnio możliwość używania Ubuntu w wersji 12.04 LTS na swoim notebooku – akurat nie przypadł mi do gustu nowy interfejs Unity, bowiem jak dla mnie ikony i cały interfejs był nieco zbyt przeskalowany pod sterowanie klasyczne. Ale to co wadą było na notebooku, uważam za wielką nadzieję dla ekranów dotykowych – tutaj komfort użytkowania powinien być naprawdę wysoki. Interfejs Unity według mnie sprawdzi się po małej adaptacji na tabletach idealnie. Nie wspominam już o „normalnych”, pełnych wersjach przeglądarek, Libre Office, etc. Praca z tabletem wreszcie może stanie się efektywna, a tego właśnie mimo wszystko nadal brakuje mi w chociażby nadal zbyt zabawkowych iOS oraz Androidzie. Możliwość nieograniczonej personalizacji w Linuxie oraz wykorzystanie potencjału ekranu dotykowego – jak dla mnie, idea jest super.
A Wy jak widzicie Ubuntu na tabletach? Wzrost produktywności czy przerost formy nad treścią? Gorąco zapraszam do dyskusji, bowiem temat jest iście nurtujący.
Aktualizacja (2.01.2013, godz. 20:30):
Doczekaliśmy się Ubuntu na smartfony!
