Tabletowo u… Pawła Tkaczyka

Często korzystając z tabletu zastanawiamy się, jakich aplikacji nam jeszcze brakuje, by produktywniej funkcjonować. O to, z jakich tabletów korzystają oraz jakie 5 aplikacji jest dla nich najważniejsze, postanowiliśmy spytać niektóre osoby. Dziś – w pierwszej odsłonie naszego nowego cyklu „Tabletowo u…”, rozmawiamy z Pawłem Tkaczykiem.

Powiedz naszym czytelnikom kilka słów o sobie :)

Nazywam się Paweł Tkaczyk i zarabiam na życie opowiadaniem historii. Czasem je piszę – napisałem dwie książki: Zakamarki marki (zdobyła tytuł Marketingowej Książki Roku 2011) i Grywalizację (pierwsze miejsce na liście bestsellerów OnePress). Piszę też do gazet takich jak Brief czy Marketing w praktyce. Czasem te historie opowiadam – jestem czymś, co można określić mianem „mówca publiczny” – zobacz moją prezentację „Klątwa nieśmiertelności” w czasie konferencji Infoshare 2014. Jednak najczęściej pomagam moim klientom opowiadać ich historię. Wierzę, że dobra marka to świetnie opowiedziana historia. Doradzam firmom, jak takie historie tworzyć.

Jaki tablet obecnie posiadasz?

Mam iPada mini. Białego. To wszystko, co o nim wiem. ;)

Czy to Twój pierwszy tablet? Jak wyglądały Twoje tabletowe zakupy – kiedy i w jaki sposób tablety wchodziły w Twoje posiadanie?

Nie jest pierwszy. Najpierw był klasyczny iPad pierwszej generacji. Po drodze przewinęły się u mnie jakieś androidowe urządzenia (Kiano, Samsung), mam też w firmie „phablet” (to jest słowo w ogóle?) Nokia na Windows Phone, ale nie korzystam z nich dużo. Z tabletu zresztą też, używam go głównie do czytania, moimi podstawowymi narzędziami pracy są jednak MacBook Pro (bo dużo piszę, a pisanie na tablecie jest mało wygodne) i iPhone.

Jakie pięć często używanych przez Ciebie aplikacji możesz polecić czytelnikom i dlaczego?

  • 1Password – to aplikacja zarówno na komputery jak i na tablety, telefony. Nie jestem w stanie bez niej funkcjonować. Uważam, że najlepsze hasło to takie, którego sam nie pamiętam, więc moje hasła do serwisów społecznościowych są generowane losowo, a 1Password trzyma nad nimi pieczę. Jeśli muszę np. skonfigurować WordPress-a dla klienta też nie muszę pamiętać jego hasła.
  • Evernote – znowu, coś działającego na komputerach i urządzeniach przenośnych. Bardzo dużo podróżuję, często robię notatki audio, które potem synchronizują się z komputerem, spisuję je kiedy jest wygodnie.
  • Spotify – jakiś czas temu skasowałem całą muzykę z komputera i urządzeń przenośnych, polegam w tej chwili całkowicie na Spotify. Między innymi dlatego, że (zgadłeś) mogę skonfigurować playlisty na komputerze, a one automatycznie synchronizują się z urządzeniem przenośnym.
  • Waze – społecznościowa nawigacja, która pokazuje dokładne czasy przejazdu, ostrzega przed kontrolami drogowymi i radarami, pozwala także udostępnić znajomym nasze położenie. Istnieją inne aplikacje, które robią część z tych rzeczy (Automapa i Rysiek na przykład, bardzo polecam), Waze nie jest po polsku, ale… ma grywalizację więc zbieram punkty.
  • Swarm pozwala mi zlokalizować moich znajomych, którzy są w pobliżu. Bardzo wygodne, jeśli przebywam w innym mieście i chcę się dowiedzieć, co porabiają przyjaciele.

 


 

Kolejne  odcinki pojawiać się będą co tydzień, w poniedziałek. Wy też możecie podesłać swoje 5 najważniejszych aplikacji – jeśli ciekawie uargumentujecie ich wybór, być chętnie opublikujemy Wasz punkt widzenia ;)