Premiera iPada 2 nie mogła przejść bez echa – to było pewne na długo przed marcową konferencją Apple. Już kilka razy pisaliśmy na temat tego, że tablet Apple drugiej generacji wstrząsnął konkurencją. Początkowo Samsung chciał wprowadzać zmiany w swoim Galaxy Tabie na krótko przed rynkową premierą (z czego niedługo później zrezygnował) i jeszcze kilkoro innych producentów z góry uznało wyższość iPada 2 nad swoimi tabletami (o czym pisał Tomek w tym wpisie), których – de facto – nie ma jeszcze w sprzedaży. Okazuje się jednak, że nie wszystkie firmy stawiają swoje produkty na straconej pozycji.
Przed szereg wybiła się Toshiba. Jej przedstawiciel dał mocno do zrozumienia, że w świadomości firmy to właśnie jej tablet jest lepszy od iPada 2. Ciekawe tylko czy sądzą tak potencjalni klienci, którzy będą postawieni przed wyborem – iPad 2, tablet Toshiby czy jeszcze mnóstwo innych modeli, które niebawem trafią do sprzedaży.
Warto przytoczyć słowa wypowiedziane przez jednego z przedstawicieli Toshiby:
Wierzymy, że nasz tablet jest lepszy od urządzenia Apple – mimo że jest trochę cięższy (773g), ma wiele cech, których iPad 2 nie posiada.
Skoro tak… zerknijmy na to co w sobie ma takiego Toshiba, czego nie ma iPad 2? Na pierwszy plan wysuwa się obsługa Flasha, którą to Toshiba wspominała a propos tabletu Apple pierwszej generacji, wymienna bateria, port USB i slot kart pamięci SD. iPad 2 ma nieco mniejszy wyświetlacz (9,7″ w porównaniu do 10,1″) – ale za to IPS o nieco niższej rozdzielczości (1024 x 768 do 1280 x 800 pikseli.
Trzeba przyznać, że w przytoczonych wyżej słowach jest trochę prawdy. Jeśli Toshiba zaoferuje – oprócz ciekawych parametrów technicznych – także stosunkowo niską cenę, to jej tablet może mieć wzięcie. A warto zaznaczyć, że spodziewana cena tabletu Toshiby w wersji z 32GB pamięci to 600 dolarów.
Tablet Toshiby – realna konkurencja dla iPada 2? Dajcie znać w komentarzach co myślicie na ten temat.