Chiński koncern zajmujący się produkowaniem urządzeń elektronicznych, Huawei, podczas targów Computex 2010 zaprezentował swoje najnowsze urządzenie. Jest nim tablet S7, który ma wielki potencjał, by zdobyć wielu zwolenników. Niektórzy jednak twierdzą, że chińskie produkty są gorsze niż produkowane w Korei czy pozostałych krajach. Jak jest w tym przypadku?
Na pierwszy rzut oka można stwierdzi?, że wygląda praktycznie tak samo, jak pozostałe tablety zaprezentowane w ostatnich dniach. W takim razie czy jest coś, co wyróżnia S7 spośród nich? Spójrzmy na jego specyfikację techniczną.
Procesor Qualcomm Snapdragon MSM8250 o zegarze 1 GHz, 3,5 mm wyjście słuchawkowe, dotykowy ekran o przekątnej 7-cali reagujący na dotyk w mgnieniu oka (według pierwszych opinii), wbudowany głośnik, slot kart microSD oraz port USB. Co więcej, tablet jest kontrolowany przez mobilną wersję systemu Google Android 2.1.
Redakcja portalu Engadget.com stwierdziła, że tablet Huawei S7 był najciekawszym urządzeniem tego typu zaprezentowanym w dniu dzisiejszym na targach Computex 2010. Nie pozostaje nam nic innego, jak w to uwierzyć i odpowiedzieć na pytanie postawione w tytule wpisu. Wygląda na to, że pochodzenie sprzętu – przynajmniej w tym wypadku – jest zupełnie bez znaczenia.
Na chwilę obecną Huwaei nie ujawnił ceny tabletu S7. Jego data wejścia do sprzedaży oraz dostępność na poszczególnych rynkach także pozostaje niewiadomą. Miejmy jednak nadzieję, że na moment pojawienia się tego urządzenia na półkach sklepowych nie będziemy musieli zbyt długo czekać. Trzeba przyznać, że Huawei S7 to jeden z najbardziej interesujących tabletów, o którym ostatnio pisałam.