Po licznych perypetiach i długim przekonywaniu dystrybutora (zarówno z mojej strony, jak i Czytelników – dzięki!), że warto przekazać choć jedną sztukę sprzedawanego tabletu do redakcji internetowych, ostatecznie udało się to osiągnąć. Otrzymaliśmy tablet Dante do testów jako pierwszy serwis w Polsce, co jest na pewno powodem do radości – zwłaszcza, że odnośnie jego działania pojawia się wiele pytań i wątpliwości, które postaram się w ciągu najbliższych dni rozwiać.
Kilka chwil temu (niech Was nie zmyli godzina z tabletu – nie przestawiłam zegarka, po wyjęciu z pudełka pokazywał godzinę do tyłu) do moich drzwi zapukał przemiły pan z jednej z firm kurierskich i wręczył przesyłkę od Legimi. Dlatego też wpis ten nie będzie pierwszymi wrażeniami z użytkowania urządzenia, bo spędziłam z nim dotychczas jedynie kilka chwil, ale zapowiedzią testu i prośbą o pytania – jeśli tylko jakieś macie – dajcie znać w komentarzach, postaram się na wszystkie odpowiedzieć.
Nie ulega wątpliwości, że tanie tablety cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Dlatego też staram się stanąć na wysokości zadania i podpowiadać czy kupno danego modelu ma sens (na dniach test Manta MID06 i Zixo PS47, którego będzie można wygrać). Dla przypomnienia – koszt tabletu Dante to jedyne 399 złotych.
Parametry techniczne tabletu Dante:
– ekran 7″, 800 x 480 pikseli,
– procesor Allwinner A10 1,2GHz,
– 512MB RAM,
– Android 4.0 Ice Cream Sandwich,
– 4GB pamięci wewnętrznej,
– slot kart microSD,
– kamerka,
– port USB i miniUSB,
– wyjście HDMI,
– WiFi,
– waga: 340 g.
