AKTUALIZACJA: Tablet został oficjalnie zaprezentowany. Więcej na jego temat przeczytacie tutaj i tutaj.
_ _ _ _ _ _ _ _ _
W zeszłym tygodniu Amazon rozesłał do mediów zaproszenia na konferencję prasową, która będzie miała miejsce 28 września w Nowym Jorku. I choć agenda nie została podana, wszyscy mają wielką nadzieję, że poznamy wtedy pierwszy tablet firmy. Tym bardziej, że odkąd w sieci znalazły się pierwsze spekulacje na jego temat, od razu został okrzyknięty mianem urządzenia, które może sporo namieszać na rynku tabletów.
Jakiś czas temu jeden z redaktorów TechCrunch miał możliwość przedpremierowego zapoznania się z tabletem Amazon. Twierdził, że jest bardzo podobny do BlackBerry Playbook (stąd jego mockup), a jego nazwa ma nawiązywać do czytników firmy – Amazon Kindle. Według najnowszych informacji, urządzenie, najprawdopodobniej , zyska miało Kindle Fire.
Tablet ma mieć 7-calowy wyświetlacz z multitouch, który rzekomo ma rozpoznawać jedynie dwa palce (a nie, jak ma to miejsce chociażby w iPadzie – dziesięć) oraz jednordzeniowy procesor, a za jego produkcję ma odpowiadać firma Quanta (znana ze składania między innymi tabletu RIM).
Tablet Amazon Kindle Fire ma zapewnić użytkownikom głęboką integrację z usługami oferowanymi przez Amazon (np. Amazon Android Appstore, Cloud Player, Instant Video czy Kindle app). Co więcej, wiele wskazuje na to, że osoby, które zakupią to urządzenie, otrzymają darmową możliwość korzystania z Amazon Prime (roczny koszt abonamentu to 79$).
Więcej oficjalnych informacji na temat tabletu Amazon (Kindle Fire?) poznamy 28 września. Tymczasem jeśli chcecie przypomnieć sobie poprzednie wieści pochodzące z wiarygodnych źródeł, w tym jego cenę, mającą wynosić 250 dolarów – zerknijcie pod ten adres.