Mówi się, że reklama jest dźwignią handlu. Jak jednak pokazuje rzeczywistość, może być też przyczyną problemów. Właśnie przekonuje się o tym T-Mobile, które może przypłacić kampanię promującą promocję 1200 GB za darmo przez rok ogromną karą.
Prezes UOKiK wszczął postępowanie przeciwko T-Mobile Polska
T-Mobile było pierwszym operatorem w Polsce, który uruchomił promocję, zapewniającą ponad 1 TB internetu za darmo (ogłosił to 7 lutego 2022 roku). A właściwie bez dodatkowych opłat. Może wydawać się, że to to samo, jednak w rzeczywistości nie jest. Podobnie uważa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który poinformował o wszczęciu postępowania wobec tej sieci, ponieważ według Prezesa UOKiK jej praktyki mogą naruszać zbiorowe interesy konsumentów. W jaki sposób?
UOKiK zauważa, że operator prowadzi zakrojoną na szeroką skalę kampanię promocyjną oferty, w ramach której klienci mogą zyskać 1200 GB za darmo bez dodatkowych opłat przez rok, jednak informacje o szczegółowych warunkach nie są zbyt dobrze widoczne, gdyż są zapisane kilkunastokrotnie mniejszą czcionką, u dołu materiałów handlowych. Urząd informuje, że analiza materiałów reklamowych w przestrzeni miejskiej wykazała, że są one nieczytelne i nawet najbardziej uważny konsument nie ma możliwości poznania szczegółów promocji.
Zdaniem Prezesa UOKiK osoba, która zobaczy reklamę T-Mobile, może uznać, że operator daje jednorazowo pakiet 1200 GB za darmo do wykorzystania przez rok. Tymczasem warunki promocji są takie, że klient musi korzystać z cyklicznego pakietu w cenie minimum 35 złotych miesięcznie – wówczas co miesiąc będzie otrzymywał dodatkowy pakiet 100 GB (łącznie 1200 GB przez 12 miesięcy, ważne 365 dni). Brak aktywnego pakietu cyklicznego oznacza brak bonusu, więc de facto 1200 GB nie dostaje się za darmo, tylko właśnie bez dodatkowych opłat. To różnica. Klient musi wydać minimum 420 złotych w ciągu roku, aby otrzymać od T-Mobile 1200 GB „za darmo”.
T-Mobile grozi wysoka kara
W oficjalnym komunikacie poinformowano, że Prezes UOKIK wystosował w przeszłości do T-Mobile wystąpienie miękkie, w którym sygnalizował, że komunikacja promocji może wprowadzać w błąd i naruszać zbiorowe interesy konsumentów. Mimo to operator nie zmienił jej w żadnym momencie, choć kilkukrotnie informował o przedłużeniu promocji (obecnie trwa ona do 31 stycznia 2023 roku).
Z uwagi na fakt, że T-Mobile nadal informuje, że klient dostaje 1200 GB za darmo przez rok, operatorowi zostały postawione zarzuty przez UOKiK. Jeżeli się one potwierdzą, firmie grozi kara w wysokości do 10% obrotu. Wyniki finansowe za 2022 roku nie są jeszcze znane, ale w 2021 roku T-Mobile wypracował 6,5 mld złotych przychodu. Kara może być zatem bardzo dotkliwa, jeśli operatorowi nie uda się obronić.
Na koniec trzeba zauważyć, że podobnie swoje analogiczne promocje promują również Orange i Play – te sieci też używają określenia „za darmo”. Jedynie Plus tego nie robi. Na razie jednak UOKiK postawił zarzuty tylko T-Mobile.