Chińska firma idzie za ciosem i rozszerza swoją dostępność na świecie. W planach Xiaomi jest wejście, być może w przyszłym roku, na rynek amerykański. Jeżeli plan się powiedzie, może to zmienić sporo wśród dotychczasowego układu sił na rynku urządzeń mobilnych.
Rynek amerykański jest oczywiście kluczowy dla smartfonów, tabletów czy innych urządzeń mobilnych. Od tego, jaką pozycję ma się w USA, zależy dalsza popularność na świecie – wiedzą to wszyscy producenci urządzeń mobilnych. Dlatego np. Windows Phone, mimo okresu popularności w Europie, nigdy nie potrafił mocniej zaistnieć w USA i przyciągnąć do siebie większej liczby klientów.
Zdaniem Hugona Barry, wice szefa odpowiedzialnego za sprzedaż międzynarodową, firma planuje wejście na amerykański rynek „w bardzo bliskiej przyszłości”. Rynek amerykański jest tym, czym Xiaomi interesuje się bardzo poważnie od jakiegoś czasu. Oczywiście, smartfony chińskiej firmy są tam już od dawna dostępne, jednak nie w oficjalnej sprzedaży. Oficjalne wejście do Stanów Zjednoczonych mogłoby pomóc Xiaomi podnieść sprzedaż, a także prestiż swoich produktów.
Firma planuje jednak wchodzenie na rynek USA powoli, metodą małych kroków. Tylko w ten sposób zdaniem Barry’ego Xiaomi ma szansę na zaistnienie w skomplikowanym i mocno nasyconym rynku amerykańskim. Jeżeli chińskiemu producentowi rzeczywiście uda się zaistnieć w Ameryce, może to być silnym ciosem dla konkurencji – chociażby Samsunga.
Źródło: Bloomberg