Wybór smartfonów dostępnych na rynku jest przeogromny – chyba się ze mną zgodzicie. Na półkach sklepowych promowane są najczęściej modele, które świeżo pojawiły się w sprzedaży. Często typowy klient nie ma świadomości, że w podobnej cenie (albo nawet niższej) można kupić ciekawsze modele, z tym, że nieco starsze. Dziś przyjrzymy się smartfonom, które aktualnie można kupić w naprawdę świetnych cenach.
Od razu z góry zaznaczę, że nie będą to oferty pochodzące ze sklepów elektronicznych (zainteresowanych odsyłam do kategorii Promocje), a portali aukcyjnych – Allegro i OLX. Pod uwagę jednak biorę wyłącznie ceny nowych egzemplarzy, które w dodatku nie wyglądają podejrzanie. Mam nadzieję, że ten materiał przypadnie Wam do gustu!
Moto Z / Moto Z Play
Sztandarowy przykład smartfona, który chyba wciąż jest mocno niedoceniany przez polskich klientów. I o ile Moto Z jest flagowcem, na który postawiła Motorola (a który aktualnie kosztuje ok. 1650-1800 złotych, dużo mniej niż w chwili premiery – 2999 złotych), tak mnie od zawsze bardziej przekonywał Moto Z Play i to właśnie jego zakup polecałabym Wam bardziej. Jest po prostu korzystniejszy z punktu widzenia późniejszego użytkowania – dłuższy czas pracy przy niewiele grubszej, a wciąż poręcznej obudowie, to kompromis, na który zdecydowanie warto pójść. A do tego można dokupić moduł baterii, który sprawi, że przez kilka dni (pisząc kilka, mam na myśli nawet 3-4 dni średnio intensywnego użytkowania) zapomnicie o ładowarce.
W momencie premiery Moto Z Play kosztował 2199 złotych. Aktualnie można go kupić za ok. 1300-1500 złotych. Za oferowane przez ten smartfon parametry zdecydowanie warto zapłacić takie pieniądze. A zaoszczędzoną kwotę wydać np. na kolejne moduły, które mają być kompatybilne z każdym kolejnym smartfonem z serii Z do 2018 roku włącznie.
LG G6
Zastanawiałam się czy tego zestawienia nie zacząć właśnie od LG G6, ale stwierdziłam, że zostawię sobie ten smartfon na drugiej pozycji, bo jest nieco droższy od Moto Z Play. Pamiętacie na pewno zestaw przedsprzedażowy, z jakim można było kupić najnowszego flagowca od Koreańczyków. Były w nim słuchawki i projektor – gadżety o wartości kilku tysięcy złotych. Nic więc dziwnego, że na portalach aukcyjnych teraz roi się od nowych LG G6, których cena oscyluje w granicach ok. 2000 złotych. W tej cenie aż grzech nie kupić tego telefonu. Zwłaszcza, że jego cena na wolnym rynku wynosi aż 3200 złotych…
Kolejny smartfon, którego się tu nie spodziewaliście? Niesłusznie. Flagowiec ze stajni Microsoftu ma jeden z najlepszych smartfonowych aparatów na rynku, a aktualnie jego cena uległa znacznej obniżce względem premierowej (pamiętacie jeszcze? – wynosiła ponad 3 tysiące złotych). I, będę się chyba mocno powtarzać, jest też niedoceniany wśród klientów. Ale akurat w przypadku Lumii temu stanowi rzeczy się nie dziwię – działa pod kontrolą mobilnej wersji Windowsa 10, który jest bardzo niszową platformą, patrząc na udział w rynku; znalezienie nawet podstawowego zaplecza aplikacji na Windowsa graniczy z cudem.
Za nówkę Lumię 950 przyjdzie nam zapłacić ok. 1300 złotych, natomiast za Lumię 950 XL – ok. 1400 – 1550 złotych.
Sony Xperia X Performance
A to z kolei jest nie tyle niedoceniany smartfon, co całkowicie zapomniany przez rynek. W momencie premiery wyceniony był na horrendalnie wysoką kwotę (w porównaniu do modeli oferujących podobne parametry), co mogło mieć główny wpływ na brak świadomości jego istnienia wśród klientów.
Aktualnie Xperię X Performance można ustrzelić za ok. 1500 złotych.
Moto X Style
Kolejny smartfon Motoroli w tym zestawieniu, który jednak trafia tutaj nie bez powodu. Mimo że w sprzedaży debiutował już prawie dwa lata, wciąż oferuje podzespoły, których nie może się wstydzić. Ba! W cenie, w której aktualnie jest sprzedawany, to jedna z ciekawszych propozycji. Przyjdzie nam za niego zapłacić ok. 1000 złotych.
Huawei P9
Na prawie końcówkę zostawiłam sobie model Huawei P9. Zeszłoroczny flagowiec chińskiego koncernu wciąż jest smartfonem, który warto brać pod uwagę, chcąc kupić urządzenie do ok. 1300-1500 złotych. Tym bardziej zastanawia mnie sens istnienia takich tworów, jak P9 Lite 2017 czy P10 Lite, które do Huawei P9 najnormalniej w świecie nie mają startu.
Nexus 5X
Być może zdziwię Was, że ten smartfon się tu znalazł, bo do najnowszych nie należy. Ale mam jeden bardzo ważny argument przemawiający na jego korzyść – można go dostać za naprawdę niewielkie pieniądze, a w zamian otrzymać bardzo dobrze działający smartfon z czystym Androidem, na który aktualnie dostępna jest już najnowsza wersja systemu operacyjnego od Google – Android O. Dla entuzjastów to świetna wiadomość.
Haczyk jest tylko jeden – trudno jest go aktualnie znaleźć nowego. Ale jeśli trafilibyście na używanego w dobrej cenie, to też warto – za ok. 700 złotych.
O czym należy pamiętać kupując smartfon na Allegro / OLX?
Na koniec kilka porad, żeby nie było, że zostawiłam Was na pastwę nieuczciwych sprzedawców. Szukając smartfona na Allegro / OLX należy dokładnie przejrzeć ogłoszenia, bo gdzie, jak gdzie, ale akurat tam można się nadziać na człowieka, który zamiast smartfona wyśle Wam cegłę w odpowiednim opakowaniu.
O czym trzeba pamiętać przeglądając ogłoszenia:
- dokładnie zapoznaj się z opisem smartfona i sprawdź czy do ogłoszenia dodane są rzeczywiste zdjęcia przedstawiające dany produkt (a następnie najlepiej sprawdź czy nie są kradzione – pomoże Ci w tym prawy przycisk myszy),
- sprawdź czy smartfon jest spłacony u operatora. Jeśli nie masz świadomości, że telefon wzięty w abonamencie w Plusie i T-Mobile może zostać zablokowany, koniecznie zapoznaj się tymi dwoma artykułami: z tym i tym,
- sprawdź zestaw sprzedażowy oraz czy znajduje się w nim paragon / faktura (jakikolwiek dowód zakupu), będący podstawą do ewentualnej naprawy gwarancyjnej (sprawdź też koniecznie datę pierwotnego zakupu),
- sprawdź oceny użytkownika. Na Allegro każdy lojalny sprzedawca ma 100% pozytywnych ocen – im więcej negatywów, tym większa powinna zaświecić Ci się żarówka, że coś może pójść nie po Twojej myśli. Ostatnio jednak Allegro robiło czystki (czyt. jakąś dużą aktualizację) i wielu użytkowników straciło oceny zbierane przez ostatnie lata (w tym np. ja); nie wiem dlaczego nie pozostawiono tych ocen i komentarzy jako archiwalne…,
- jeśli już kupujesz smartfon, najlepiej wybierz opcję opłaty zamówienia za pobraniem, a metodą wysyłki niech będzie kurier. Wtedy będziesz miał pewność, że paczka faktycznie dotrze, a przy kurierze będziesz mógł sprawdzić czy w środku jest odpowiednia zawartość.
To by było na tyle. Jeśli macie jakieś dodatkowe wskazówki, dzięki którym można uniknąć nieuczciwych sprzedawców na portalach aukcyjnych albo macie propozycje smartfonów, które Waszym zdaniem są dostępne w świetnych cenach, koniecznie dawajcie znać w komentarzach.
