Czasem kupujemy jakieś rzeczy tylko dlatego, że jest kolorowe i fajnie wygląda jak świeci. Chyba na to liczy Meizu, bo nowe słuchawki Bluetooth firmy wyposażone są w półtorametrowy kabel, który świeci na niebiesko lub czerwono. Nie ukrywam, że efekt jest co najmniej ciekawy.
To nie takie proste: zbudować kabel dla słuchawek, który będzie nie tylko się świecił się, ale także okaże się wystarczająco wytrzymały, by przetrwać intensywne użytkowanie przez dłuższy czas. Efekt neonu w słuchawkach Meizu Halo uzyskano dzięki współpracy firm Corning (tych od Gorilla Glass do szkieł ekranów smartfonów) i Fibrance – zajmującej się światłowodami.
Cienkie świecące rurki zbudowane są z elastycznego szkła, które można zginać i skręcać bez złamania ich. Zasadniczo jest to chyba najdłuższy i najcieńszy glow stick jaki widziałem. Podświetleniem kabla można sterować przy pomocy pilota lub aplikacji, wybierając spośród trzech trybów: reakcji na muzykę, świecenia stałego lub pulsacyjnego.
Słuchawki z włączonym oświetleniem podobno są w stanie wytrzymać 5 godzin na baterii, a z wyłączonymi efektami – do 15 godzin.
Na razie nie ma jeszcze konkretnej daty wydania słuchawek, ale już mówi się o ich cenie: 999 juanów (czyli w przeliczeniu ok. 545 zł). Sporo jak na słuchawki Bluetooth, ale za to jaki efekt! Do tego można dorzucić Alcatela A5 z obudową z różnokolorowymi diodami i już mamy komplet dzięki któremu staniemy się jednoosobową błyszczącą dyskoteką.
źródło: AndroidAuthority
