Pewnie jak codziennie dzisiaj też Twój dzień rozpoczął się od kontaktu z telefonem. Nieważne, czy od rana w ruch poszedł Instagram lub TikTok, czy też po prostu smartfon właśnie oznajmił Ci, że pora wstawać. Trochę szkoda, bo dziś Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego.
Dziś Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego
15 lipca to Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego. Wyzwanie, jakie wiąże się z tym „świętem”, polega na wyłączeniu smartfona na 24 godziny. Okrągła doba bez dzwonienia, wysyłania wiadomości, robienia zdjęć, przeglądania internetu czy scrollowania przez tablice w aplikacjach społecznościowych. Możesz rozpocząć w dowolnym momencie i sprawdzić, czy uda Ci się wytrwać przez ten założony czas.
Choć doba bez robienia czegoś może nie wydawać się szczególnie trudnym zadaniem, to obecnie smartfon stanowi tak integralną część naszego życia, że wyzwanie może przerosnąć zdecydowaną większość użytkowników. No bo jak to tak – a jeśli coś nas ominie? Jeśli przegapimy coś naprawdę ważnego?
Prawda jest taka, że najpewniej nie ominie nas nic, co miałoby większe znaczenie. Aplikacje, a na dobrą sprawę także strony internetowe, są jednak tworzone w taki sposób, by tworzyć złudzenie, że ta najważniejsza wiadomość dnia, a może i miesiąca, czai się tuż za rogiem. No właśnie – Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego to idealna okazja, by porozmawiać o FOMO.
Co to jest FOMO?
Fear Of Missing Out – czyli FOMO właśnie – to dobrze już znany psychologii zespół zachowań, który można by streścić jako lęk przed tym, że coś nas ominie. To charakterystyczna potrzeba sprawdzania co chwilę, czy aby nie przyszło jakieś powiadomienie i surfowania w poszukiwaniu najważniejszych wiadomości. To też uczucie niepokoju, gdy nie ma się smartfona w zasięgu ręki i irytacji, gdy zerwane zostaje połączenie z siecią.
FOMO w społeczeństwie jest tak powszechne, że nierzadko jest już postrzegane jako zupełnie normalne. Dopiero gdy człowiek się zastanowi i dostrzeże, jak wiele czasu i energii traci na „trzymanie ręki na pulsie”, zauważa, że coś chyba jest nie tak. Dzisiejsze „święto” to dobra okazja, by przekonać się, jak to jest u nas samych.
Wpływ na nasze uzależnienie od telefonu bez wątpienia ma również powszechna cyfryzacja. Na dobrą sprawę dziś „wszystko” mamy w smartfonie: od budzika, kalkulatora i stopera, przez karty płatnicze, dokumenty tożsamości i karty lojalnościowe, po aparat, odtwarzacz muzyczny i nawigację samochodową.
Z jednej strony to olbrzymia wygoda – z drugiej jednak poważne obciążenie, bo gdy już się sięga (z jakiegokolwiek powodu) po komórkę, to nietrudno wpaść w pułapkę.
To jak, podejmujesz wyzwanie?