Super Mario Odyssey to gra, która niedawno zyskała słuszny rozgłos w świecie nauki za sprawą pewnych badań klinicznych. Chodzi o zastosowanie tejże gry w procesie leczenia depresji. Wspomniane badanie zostało opublikowane w prestiżowym czasopiśmie naukowym, a jego wyniki rozpalają nadzieję na wykorzystanie nowych metod skutecznej terapii dla osób z depresją.
Gry są szkodliwe! Czy aby na pewno?
Miłośników elektronicznej rozrywki nie brakuje, co zresztą można odczuć na niemal każdym kroku. Dobrym przykładem mogą być rokroczne podsumowania aktywności graczy, przygotowane przez Steam czy firmy wydające swoje konsole. Ponadto każdy szanujący się sklep z elektroniką ma specjalnie wydzielone alejki zarówno ze sprzętem dla graczy, różnego rodzaju gadżetami ze znanych tytułów, jak i z najnowszymi produkcjami na PC lub konsole.
Przeciwników tej formy spędzania czasu też zresztą nie brakuje, a dość często pojawiającym się argumentem w wypowiedziach tychże osób jest stwierdzenie, iż gry są szkodliwe. To nie tak, że nie znajdą się badania, które by jasno wskazywały na szkodliwość gier. Warto jednak odnotować, iż jest ich zdecydowanie mniej niż artykułów naukowych, wskazujących na ich pozytywny wpływ.
Do tej drugiej grupy dołącza zresztą kolejne, świeżo opublikowane badanie, przeprowadzone na pacjentach cierpiących z powodu depresji.
Mario wspomoże Cię w walce z depresją!
Badanie zostało niedawno opublikowane na łamach czasopisma Frontiers in Psychiatry i przeprowadzono je w Niemczech. Stoi za nim zespół badaczy z Uniwersytetu w Bonn, który wykorzystał do nich populację 46 pacjentów między 18. a 65. rokiem życia z klinicznie potwierdzoną depresją. Badacze losowo przydzielili wspomniane osoby do 3 grup: eksperymentalnej (14 osób) oraz 2 kontrolnych (w każdej po 16 osób).
Badani przypisani do pierwszej grupy mieli grać w Super Mario Odyssey na konsoli Nintendo Switch, natomiast ci w grupach kontrolnych albo otrzymywali standardową terapię, albo wykorzystywali program CogPack. Po 6 tygodniach niemiecki zespół przeprowadził badanie kwestionariuszowe celem porównania ich wyników z wynikami, które uzyskano jeszcze przed procedurą badawczą. Co się okazało?
Osoby z grupy eksperymentalnej przejawiały istotnie niższy poziom depresji (mierzony przy pomocy skali depresji Becka) niż badani z grup kontrolnych. Ponadto przedstawiciele grupy, która grała w Super Mario Odyssey, przejawiali istotnie wyższą motywację do wykonywania zadań niż reszta badanych. Prawdopodobnie jednak jeszcze przez dłuższy czas terapia wspomagana grami nie stanie się ogólnym standardem w branży medycznej.
Niemniej pozytywne wyniki tego typu badań pozwalają nam mieć nadzieję na większe zainteresowanie profesjonalistów tematem oraz przeprowadzania kolejnych eksperymentów. Ostatecznie, jeżeli coś działa i jest ogólnodostępne, to czemu by tego nie wykorzystać? Szczególnie gdy chodzi o zdrowie psychiczne.