1 października to dzień znienawidzony przez studentów – podobnie jak 1 września przez uczniów… To właśnie ten dzień, w którym, po kilkumiesięcznych wakacjach, trzeba wcześnie rano wstać i niechętnie udać się w stronę uczelni i czekających z utęsknieniem profesorów. Oczywiście zaczęłam bardzo stereotypowo… Ja bardzo lubię swoje UJK (pozdrawiam ;)) i pierwszy dzień nowego roku akademickiego mogę zaliczyć do udanych, choć niestety jeszcze się nie skończył. Z okazji rozpoczęcia kolejnego roku zmagań studentów z kolokwiami, zaliczeniami, egzaminami i obronami (!), serwis Skąpiec.pl przygotował raport specjalny „Studencka wyprawka„. który został poświęcony tabletom, notebookom, telefonom komórkowym i czytnikom e-booków. Tabletowo.pl objęło nad nim patronat medialny.
Współczesny żak coraz częściej rezygnuje z tradycyjnego notatnika na rzecz funkcjonalnego tabletu, nie wertuje opasłych ksiąg, ponieważ korzysta z czytnika e-booków, a maile do wykładowców czy kolegów wysyła ze smartfona. Mówiąc krótko: studenci nie wyobrażają sobie życia bez elektronicznych gadżetów. Dzięki nim bowiem nauka jest wydajniejsza, szybsza i przede wszystkim – przyjemniejsza.
Im bardziej zaawansowane urządzenia elektroniczne, tym częściej i chętniej z nich korzystamy – w domu, pracy czy w szkole/na uczelni. Ale prawdę wszyscy znają: w zdecydowanej większości przypadków w celach rozrywkowych, aniżeli związanych z tematem zajęć… W tym semestrze moim celem jest przekonanie wykładowców, że tablet to naprawdę nie jest złe narzędzie i można je produktywnie wykorzystywać w trakcie trwania choćby wykładów. Ciekawe czy mi się to uda… Bo dotychczas patrzyli na mnie spod byka, gdy zamiast wyciągnąć zeszyt i długopis, przede mną lądował tablet… ;)
Wracając do raportu… Serwis Skąpiec.pl sprawdził, jakimi kryteriami kierowali się użytkownicy porównywarki cen, poszukujący tabletów i pozostałych urządzeń elektronicznych. W interesującej nas kategorii największe zainteresowanie wzbudził Apple iPad 2 16GB, aczkolwiek najpopularniejszym producentem okazał się Samsung. Ważną rolę odegrały również parametry: ekran o przekątnej 10,1″, w następnej kolejności 7- i 9,7-cali, WiFi, GPS, 1GB RAM i 16GB. Najchętniej wyszukiwane były urządzenia z Androidem, kosztujące mniej niż 1000 złotych.
Analiza preferencji zakupowych użytkowników serwisu Skąpiec.pl wykazała, że podczas poszukiwań tabletu kierowali się oni przede wszystkim renomą producenta (26,37%). Bardzo duże znaczenie miała dla nich również wielkość ekranu – z tego filtra skorzystała niemal ¼ internautów. Dla 13,24% potencjalnych kupujących ważny był sposób łączenia się z siecią, nieco ponad 11% zwracało uwagę na system operacyjny, z kolei dla 8,57% najważniejszy był typ komunikacji. Parametry takie jak „Pamięć RAM”, „Dysk twardy” i „Rozdzielczość ekranu” stanowiły główny wyznacznik dla – odpowiednio – 8,41%, 7,29% i 0,82 procenta osób. Zdecydowanie najmniej popularnymi filtrami były „Procesor” (0,26%) oraz „Cena” (0,14%).
Najczęściej wyszukiwane tablety od stycznia do sierpnia 2012 roku:
– Appe iPad 2 16GB,
– Samsung Galaxy Tab P1000,
– Goclever Tab A103,
– Samsung Galaxy Tab 10.1 P7500,
– Samsung Galaxy Tab 2 10.1 P5100 16GB 3G.
Pełną treść raportu, do którego dodałam swoje trzy grosze w postaci artykułu „Tablet na uczelni – lans? Nie. Wygoda„, znajdziecie pod tym adresem.
