Startuje telewizja internetowa od CANAL+. Podstawa: treści najwyższej jakości

CANAL+ już od wielu lat dostarcza na terenie Polski usługę dostępu do telewizji cyfrowej za pośrednictwem dekodera i anteny satelitarnej. Podążając za zmieniającymi się trendami, właśnie zaprezentowano platformę telewizji internetowej, której oferta już na starcie prezentuje się niezwykle ciekawie.

Zmierzch tradycyjnej telewizji? Zdecydowanie nie!

W obliczu rosnącej popularności serwisów VoD, takich jak Netflix, Amazon Prime czy HBO GO, a także ich polskich odpowiedników (vod.pl, Player, Ipla) coraz częściej słychać głosy mówiące o tym, że oto nadchodzi nieuchronny koniec tradycyjnej telewizji. W praktyce okazuje się jednak, że (przynajmniej w Polsce) takie założenie nie znajduje żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. W 2019 roku Polacy oglądali telewizję średnio przez 4 godziny i 16 minut dziennie. Dla porównania, w 2014 roku było to 4 godziny i 20 minut dziennie. Oznacza to, że mimo rosnącej popularności serwisów VoD, telewizja miewa się bardzo dobrze, a pogłoski o jej słabnącej pozycji można śmiało włożyć między bajki.

fot. CANAL+

Mimo wyników badań świadczących o tym, że popularności telewizji tradycyjnej nic nie zagraża, ma ona szereg mankamentów, na które zwracają uwagę jej widzowie. Użytkownikom płatnych platform telewizji cyfrowej nie podoba się fakt konieczności opłacania dostępu do kilkudziesięciu kanałów w sytuacji, gdy interesuje ich jeden albo kilka konkretnych. Za niedogodność uznają również długi okres umowy z daną platformą (najczęściej 2 lata), uzależnienie od ramówki danego kanału oraz czas tracony na skakanie po kanałach. To właśnie z myślą o nich CANAL+ przygotował usługę dostępu do telewizji internetowej: bez umowy, bez anteny, na zwykłym połączeniu internetowym.

fot. CANAL+

„Nielimitowany dostęp do bogatej biblioteki filmów oraz seriali to dzisiaj standard serwisów VOD, ale jako widzowie nadal poszukujemy jakościowych programów informacyjnych, rozrywkowych czy sportowych emocji. Te nadal najłatwiej znajdziemy w telewizji, która nie zawsze była naszym pierwszym wyborem ze względu na bariery, takie jak np. długoterminowa umowa czy sztywna ramówka. CANAL+ od dziś likwiduje te ograniczenia, oferując najlepsze treści na żądanie oraz kanały na żywo w jednej usłudze dostępnej na wielu ekranach, w modelu subskrypcyjnym i z rozwiązaniami technologicznymi, które pokochały miliony ludzi. Jesteśmy przekonani, że CANAL+ zainteresuje ofertą wszystkich, którzy poszukują szerokiego wachlarza interesujących i jakościowych treści dostępnych od dziś w łatwy i przyjazny sposób.”

Grzegorz Skowron-Moszkowicz, dyrektor ds. budowania wartości klienta w CANAL+

Dostępność nawet przez wolniejsze łącza

Telewizja internetowa od CANAL+ dostępna będzie w czterech wariantach jakości i różnych opcjach w zakresie bitrate. Wszystko po to, by jak najlepiej dopasować się do przepustowości łącza internetowego, z której aktualnie korzysta klient.

Początkowo do dyspozycji klientów oddane zostaną następujące opcje: SD (400 i 600 kilobitów na sekundę), HD (1, 2, 2,5 megabita na sekundę) oraz Full HD (4,5 i 6 megabitów na sekundę). W przyszłości dołączy do nich również opcja 4K (16 i 25 megabitów na sekundę). Dostawca usługi zaleca, by korzystać z łącza o prędkości co najmniej 8 megabitów na sekundę dla opcji Full HD (dla 4K – 25 megabitów na sekundę).

CANAL+ deklaruje, że serwery usługi będą na tyle wydajne, że pozwolą na jednoczesną obsługę 1 miliona widzów programów na żywo.

fot. CANAL+

Aplikacja CANAL+ będzie dostępna na platformach Google Play oraz AppStore (urządzenia mobilne) a także na Android TV oraz Apple TV. Aplikacje przeznaczone do instalacji na smartfonach i tabletach będą mogły korzystać odpowiednio z Google Cast oraz Apple AirPlay.

Internetowa wersja CANAL+ będzie działała również w przeglądarce internetowej, a w przyszłości na dedykowanym urządzeniu podłączanym do telewizora (korzystającym z Android TV) oraz innych platformach smart TV.

fot. CANAL+

Nie liczy się ilość, a jakość

Prezentując ofertę internetowej telewizji CANAL+, przedstawiciele platformy poinformowali, że podstawowym założeniem powstającej oferty jest jakość ekskluzywnych materiałów premium, dlatego zamiast na ilości dostępnych kanałów, skupiono się na dostarczeniu tych, których widzowie oczekują najbardziej: oferujących najgłośniejsze produkcje filmowe oraz najpopularniejsze transmisje sportowe. Postawiono więc, przede wszystkim, na ofertę własną, oraz współpracę z wyselekcjonowanymi dostawcami treści premium, na przykład HBO.

fot. CANAL+

By nie zbłądzić wśród dostępnych propozycji, abonenci telewizji internetowej będą otrzymywać rekomendacje kolejnych produkcji wartych obejrzenia. Będą to zarówno treści dobierane automatycznie, jak i sugerowane przez redakcję CANAL+. Łącznie do dyspozycji użytkowników oddanych zostanie 76 kanałów na żywo oraz ponad 35 000 materiałów dostępnych na życzenie.

Dla wygody oglądających

Z myślą o zapewnieniu możliwie największego komfortu dostępu do dostępnych treści, internetowa telewizja od CANAL+ zaoferuje kilka przydatnych rozwiązań:

  • Timeshift – pauzowanie, wznawianie i przewijanie programów nadawanych na żywo;
  • Start-over – cofanie się do początku transmisji programu na żywo jednym kliknięciem;
  • Backward EPG – odtwarzanie wyemitowanych już audycji z kanałów na żywo: z poziomu odtwarzacza do 8 godzin wstecz, z poziomu kolekcji do 14 dni wstecz;
  • Możliwość kontynuacji oglądania materiału dostępnego na życzenie na dowolnym urządzeniu;
  • Możliwość tworzenia własnych playlist.

Szczególnie istotna jest możliwość pobierania do pamięci urządzenia materiałów dostępnych na życzenie (na 48 godzin, do wielokrotnego odtwarzania), a także usługa multi-live pozwalająca na oglądanie do czterech kanałów równocześnie na jednym ekranie (w zależności od wydajności urządzenia, niedostępna w wersji przeglądarkowej).

W przyszłości pojawią się również usługi picture in picture (możliwość minimalizacji okienka z wideo i dalszego przeglądania treści serwisu) i expert mode (obraz z dodatkowych kamer i dane statystyczne dla transmisji sportowych). Na urządzeniach Android TV będzie również dostępna transmisja w jakości 4K HDR. Dodatkowo, każdy użytkownik będzie mógł utworzyć do 10 profili osób korzystających z jednego konta.

Za jakość trzeba zapłacić

Jako, że platforma CANAL+ słynie z dostępu do treści premium należało się spodziewać, że koszt dostępu do usługi do najtańszych należeć nie będzie i tak też jest. Co prawda pierwszy miesiąc jest bezpłatny, jednak w następnych koszt dostępu do najważniejszych z perspektywy użytkownika pakietów – Film i Sport – to kwota 50 zł za każdy. Dodatkowo, jeśli chcemy je oglądać w jakości 4K platforma pobierze dopłatę w wysokości 10 zł.

fot. CANAL+

Dostępne są również pakiety Fun & Info (serwisy informacyjne, publicystyka i rozrywka) za 25 zł oraz Kids (bajki) za 10 zł. Każdy zarejestrowany użytkownik może również liczyć na darmowy dostęp do treści z kanałów Kuchnia+Domo+Minimini+ oraz Planete+.

fot. CANAL+

Decydując się na wykupienie dostępu do pełnej oferty internetowego CANAL+, w jakości 4K, musimy się liczyć z kosztem 145 złotych. To więcej niż trzeba obecnie zapłacić za najwyższy pakiet dostępny w ramach telewizji satelitarnej (139,99 zł a w okresie promocyjnym – pierwsze 9 miesięcy – 104,99 zł). Z cennika można wywnioskować, że telewizja internetowa dedykowana jest przede wszystkim dla tych, którzy wybiorą jeden z podstawowych pakietów – Film albo Sport.

fot. CANAL+

Udostępnienie oferty CANAL+ w formie telewizji internetowej to znak, że platforma otwiera się na nowych klientów, którzy do tej pory nie mogli (brak możliwości instalacji telewizji satelitarnej) albo nie chcieli (wysoki abonament, konieczność związania się długoterminową umową) korzystać z oferty telewizji tradycyjnej. Platforma ma spore szanse trafić w gusta miłośników sportu i dobrego kina, jednak czy opłaty miesięczne nie są zbyt wygórowane? To zweryfikuje rynek.

Źródło: informacja prasowa, CANAL+