Obecnie wykorzystywany standard pamięci operacyjnej RAM DDR4 został wprowadzony w 2014 roku. Producenci wycisnęli dosłownie ostatnie soki z poprzedniej generacji, więc przyszedł najwyższy czas na nowy standard, który powinien zadebiutować jeszcze w tym roku, wraz z procesorami 12. generacji Intela. Miną jednak kolejne lata zanim DDR5 będzie można nazwać powszechnie spotykanym standardem.
DDR4 ustąpi miejsca DDR5 dopiero za dwa lata
Przejście na nowy typ pamięci operacyjnej powinno być stosunkowo szybkie, podobnie jak miało to miejsce w przypadku DDR4, który już po dwóch latach trafił do ponad 50% komputerów osobistych. Oczywiście popularność standardu będzie definiowana przez liczbę i dostępność chipsetów obsługujących nowy typ pamięci oraz naturalnie też cenę.
Spoglądając na zamieszczony poniżej wykres widzimy, że w obecnym roku DDR5 będzie miało praktycznie znikomy udział w rynku pamięci. Początkowo większość użytkowników nie zainteresuje się ich kupnem, a to głównie ze względu na małą ilość dostępnych układów CPU obsługujących RAM nowej generacji. Do końca br. tylko i wyłącznie Intel ma w planach prezentację procesorów, które będą kompatybilne z nowym standardem pamięci.
Szacuje się, że w 2022 roku 25% dostarczonych przez producenta pamięci będzie w standardzie DDR5. Stanie się tak głównie za sprawą rynku serwerów oraz kolejnych procesorów AMD, opartych na mikroarchitekturze Zen 4. Następnie w roku 2023 ponad 50% dostarczonych pamięci ma być już typu DDR5. W latach 2024-2026 powinniśmy praktycznie całkowicie pożegnać DDR4, którego udział w rynku spadnie do zaledwie 5%.
A co zaoferuje nowy standard pamięci? Przede wszystkim DDR5 pozwoli producentom na implementację kości o większej pojemności. Przykładowo, aby uzyskać 128 GB, będziemy musieli zakupić tylko dwa moduły, a nie cztery. Podobnie jak pojemność, wysoka częstotliwość na poziomie 6400 MHz stanie się powszechnym widokiem. Oczywiście nie będzie to maksimum – marki oferujące sprzęt dla graczy z najwyższej półki będą sprzedawały wyżej taktowane moduły.
DDR5 zaoferuje także dwukrotnie wyższą przepustowość niż obecna architektura DDR4. Zyskają na tym głównie użytkownicy APU, czyli zintegrowanej karty graficznej, wbudowanej w procesor. Nowy standard pamięci zapewni przepustowość na poziomie 102,4 GB/s, co powinno zaowocować dodatkowymi klatkami na sekundę w grach komputerowych.