5G jest na razie czymś nowym i dostępnym wyłącznie dla bardzo wąskiej grupy użytkowników, więc większość osób nie zawraca sobie nim głowy. Z czasem sytuacja się jednak zmieni i – według prognoz – do 2023 roku już połowa sprzedanych smartfonów będzie obsługiwała sieć nowej generacji.
Chociaż przeciwników popularyzacji 5G nie brakuje, to rozbudowa tego standardu jest niezbędna, bowiem stale przybywa urządzeń podłączonych do internetu i potrzebna jest coraz większa przepustowość oraz pojemność sieci, aby je obsłużyć. 4G wkrótce nie da już rady przetransferować takiego wolumenu danych, dlatego konieczne jest jak najszybsze pokrycie zasięgiem 5G powierzchni całych państw, szczególnie tych wysoko rozwiniętych.
W niektórych krajach sieć 5G już działa (m.in. Korea Południowa, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Szwajcaria), lecz nadal nie jest tak powszechna, jak 4G. Na rynku brakuje też przystępniejszych cenowo smartfonów z modemami 5G – aktualnie wprowadzone do sprzedaży kosztują krocie, a jedynym wyjątkiem jest Xiaomi Mi Mix 3 5G za 599 euro (aczkolwiek to wciąż bardzo wysoka kwota dla większości klientów).
Z czasem sytuacja się jednak zmieni, bowiem operatorzy będą rozbudowywać infrastrukturę 5G, a producenci smartfonów wprowadzać na rynek tańsze urządzenia z modemami 5G. Huawei zapowiedział taki krok na końcówkę 2020 roku i jego śladem najprawdopodobniej pójdą też inni. Honor jeszcze w tym roku ma zaprezentować pierwszy model obsługujący sieć 5G, aczkolwiek mimo wszystko raczej nie będzie on należał do tych najprzystępniejszych cenowo.
Ranjit Atwal z przedsiębiorstwa analityczno-badawczego Gartner prognozuje, że do 2023 roku ponad połowa (dokładnie 51%) sprzedanych smartfonów będzie miała na pokładzie modem 5G. Jednocześnie wszyscy badacze i obserwatorzy rynku są zgodni, że urządzenia obsługujące sieć 5G napędzą sprzedaż inteligentnych telefonów, która aktualnie pikuje.
Jest to spowodowane przede wszystkim faktem, że użytkownicy coraz dłużej korzystają ze swoich smartfonów i wymieniają je rzadziej niż jeszcze kilka lat temu. Co jednak ciekawe, według Gartnera, cykl życiowy urządzeń klasy premium ma się wydłużyć z obecnych 2,6 lat do 3 lat w 2023 roku. Cała nadzieja na rozruszanie sprzedaży inteligentnych telefonów więc głównie w tańszych modelach z 5G, ponieważ nie jest tajemnicą, że to właśnie one sprzedają się w największych ilościach.
Przy okazji warto przypomnieć, że Ranjit Atwal nie jest odosobniony w swoich prognozach, bowiem według Canalys, do 2023 roku sprzedanych zostanie aż 1,9 miliarda smartfonów z modemem 5G – najwięcej w Chinach i mniej więcej po tyle samo w Ameryce Północnej, Azji Pacyficznej oraz Europie.
Źródło: Gartner przez Android Headlines