Melomani uwielbiają Spotify, ale audiofile już niekoniecznie. Wszystko przez to, że serwis nadal nie uruchomił usługi przesyłania dźwięku w wysokiej jakości, dorównującej tej z płyt CD. Gdzieś w tle wygrywane są jednak ciche nutki nadziei na zmiany.
Spotify HiFi potrzebą niższego rzędu u homo audiofilus
Perypetie dotyczące droższej wersji subskrypcji Spotify, dzięki której mielibyśmy dostęp do plików odtwarzanych z jakością wyższą niż znienawidzone przez niektórych 320 kbit/s, można rozpatrywać w kategorii marnej telenoweli.
O Spotify Premium HiFi słyszymy regularnie od kilku lat. Już w 2017 roku pojawiły się pogłoski, jakoby Szwedzi mieli zamiar uruchomić opcję abonamentową z wyższym bitratem przesyłania danych. Co więcej, w 2021 roku firma naprawdę się do tego przymierzała, ale później projekt został zamrożony.
To tym bardziej niedorzeczne, że takie usługi jak Tidal czy Deezer miały możliwość przesyłania muzyki w wyższej jakości już od bardzo dawna. Nawet Apple Music zdołało przegonić Spotify pod tym względem. Gdyby porównywać więc te usługi wyłącznie pod kątem możliwie najwyższej jakości dźwięku, zieleń Spotify wypada przy innych bardzo blado.
Jak dowiedzieli się dziennikarze Bloomberg, szwedzka usługa streamingu muzyki nareszcie jest gotowa uruchomić wyższy plan z topową jakością przesyłania treści. Wewnętrznie nazywany jest on ponoć „Superpremium”. Jak można się spodziewać, miałaby być to najdroższa opcja subskrypcyjna z dostępnych.
Spotify Superpremium kontra inne subskrypcje
Podstawowy pakiet Spotify kosztuje 19,99 złotych za miesiąc. W tej cenie dostajemy maksymalną jakość dźwięku 320 kbit/s.
TIDAL Hi-Fi Plus, za którego płaci się 39,99 złotych miesięcznie, umożliwia przesył dźwięku w formacie opierającym się na bezstratnym FLAC, w jakości 16-bit/44,1 kHz (czyli poziom CD). Do tego mamy jeszcze opcję odsłuchu w formacie MQA (zazwyczaj 24-bit/96 kHz).
Deezer oferuje jakość muzyki na poziomie FLAC 16-bit/44,1 kHz, a do tego życzy sobie za miesięczną subskrypcję jedyne 21,99 złotych.
Mamy także Apple Music, w którym można słuchać muzyki wysokiej jakości, dzięki Apple Lossless Audio Codec (ALAC) – w różnych opcjach 16-bit/44,1 kHz, 24-bit/48 kHz, oraz 24-bit/192 kHz. Wszystko to w cenie podstawowej subskrypcji za 21,99 złotych miesięcznie.
Gdyby Spotify rzeczywiście chciało uruchomić usługę na poziomie wspomnianych wyżej, firma musiałaby ją odpowiednio wycenić. Możliwe, że w pakiecie znalazłaby się opcja wliczonego w cenę zakupu audiobooków, dostępnych obecnie wyłącznie za dodatkową opłatą. Oby jak najszybciej. Ile można czekać?
