Można lubić wysoką temperaturę, lecz nawet najwięksi ciepłolubni prawdopodobnie nie wytrzymają w niej długo, jeśli nie będą mieli jakiegoś schładzacza, najlepiej podręcznego i działającego automatycznie. REON POCKET firmowany przez Sony może być zbawieniem w te najbardziej upalne dni.
Co ciekawe, nie jest to nowy projekt. REON POCKET został zaanonsowany przez Sony blisko rok temu. Jak podaje producent, zrodził się on w ramach Sony Startup Acceleration Program, który m.in. wspiera startupy. Dziś gotowy produkt nareszcie trafił do sprzedaży, z czego niewątpliwie ucieszą się szczególnie ci, którzy nie są w stanie samodzielnie poradzić sobie z panującymi właśnie upałami. Co więcej, przyda się on też wtedy, gdy lato minie i nadejdą chłodniejsze dni.
Sony REON POCKET to podręczny klimatyzator
Urządzenie można trzymać zarówno w ręce i kierować na najbardziej rozgrzane miejsca, ale również wsadzić je do stworzonej specjalnie z myślą o nim koszulki, dzięki czemu będzie cały czas schładzało kark i okolice.
Urządzenie waży zaledwie 89 gramów, więc nie powinno bardzo ciążyć i powodować dyskomfortu. Użytkownicy będą mogli sterować nim za pomocą dedykowanej aplikacji na Androida i iOS (do dyspozycji dostaną cztery poziomy chłodzenia) oraz ręcznie. Na boku konstrukcji znajduje się bowiem przycisk, którego przytrzymanie przez 2 sekundy powoduje uruchomienie REON POCKET.
To ostatnie może przydać się w sytuacji, gdy ktoś wyjmie sprzęt z kieszonki i weźmie go do ręki. Ponadto urządzenie da się zaprogramować tak, aby włączało się automatycznie lub według ustalonego wcześniej harmonogramu.
Według deklaracji producenta, REON POCKET jest w stanie obniżyć temperaturę nawet o 13 stopni Celsjusza, więc jest bardzo wydajny, jak na swoje gabaryty. Jednocześnie w chłodniejsze dni potrafi ją podnieść o ponad 8 stopni Celsjusza (w ciągu kwadransa), zatem jest propozycją na każdą porę roku i dla użytkowników o różnych preferencjach.
Sony podaje, że ten sprzęt potrafi chłodzić przez 2,5 godziny lub grzać przez ponad dwie. Wbudowaną baterię litowo-jonową ładuje się około 2,5 godziny przez port USB-C.
Jak już wspomniałem, urządzenie w końcu trafiło do sprzedaży – w Japonii należy za nie zapłacić 13000 jenów bez podatku, co jest równowartością ~480 złotych. Z kolei za 1800 jenów (~66 zł) można dokupić koszulkę (oczywiście z kieszonką) w kolorze białym lub beżowym.