Targi CES to nie tylko prezentacja laptopów, smartfonów i telewizorów, które pojawią się wkrótce na rynku. To także okazja do zaprezentowania swojej wizji przyszłości w branży motoryzacyjnej. Sony wraz z Hondą pokazali, czym i jak będziemy jeździć za kilka lat.
Nowa marka samochodowa z Japonii
Jedną z pierwszych informacji, jakie przekazało Sony Honda Mobility na targach CES 2023, było powołanie nowej marki samochodowej. AFEELA u wielu z Was powinna wywołać słuszne skojarzenie z angielskim słowem „feel” (czuć). Nazwa marki ma wyrażać interaktywną relację, gdzie ludzie „czują” mobilność jako inteligentny byt, a mobilność „czuje” ludzi oraz społeczeństwo za pomocą technologii informatycznych w postaci sieci i czujników.
Na szczęście SHM na samej nazwie i zbędnej symbolice nie skończyło z niespodziankami. Pokazano również prototyp, który ma być uosobieniem wartości, jakimi kieruje się AFEELA. Na podstawie tego modelu spółka joint venture chce stworzyć model produkcyjny, którego przedsprzedaż ma ruszyć na początku 2025 roku, sprzedaż pod koniec tego samego roku, a pierwsze samochody zostaną dostarczone kupującym w Ameryce Północnej w 2026 roku. Oby tylko nie skończyło się to wieloletnimi obsuwami jak z pewnym elektrykiem.
Zacznę może od tego, co jest najmniej dla mnie zrozumiałe. Z zewnątrz AFEELA ma oferować „Media Bar” za pomocą którego „inteligenta mobilność” będzie mogła wyrazić się do ludzi wokół za pomocą światła, umożliwiając interaktywną komunikację między samochodem a ludźmi. Co to ma w ogóle oznaczać – tego nie wiadomo. O wiele bardziej zrozumiałe są hasła, jakimi opisane jest wnętrze pojazdu. Dzięki minimalnej liczbie ornamentów i kolorów środek AFEELI ma być prosty, nierozpraszający użytkowników i zapewniać funkcje, jakich potrzebuje kierowca oraz pasażerowie.
AFEELA – trzy razy „A”
Realizując koncept, SHM starało się bazować na trzech wartościach „AAA” – Autonomy, Augmentation oraz Affinity (Autonomii, Rozszerzeniu oraz Spokrewnieniu, tłum. red.).
W ramach tego pierwszego celem spółki jest zaoferowanie autonomii 3. stopnia w niektórych warunkach i umożliwienie kierowcy skorzystanie z asyst poziomu 2+ w jeszcze większej liczbie sytuacji. Dodatkowo w planach jest skorzystanie z układów mobilnych Snapdragon od Qualcomma oraz zaimplementowanie 45 kamer wewnątrz i na zewnątrz samochodów, które pomogą kierowcy uniknąć kolizji.
Samochody stają się coraz bardziej połączone i inteligente, a to, jak doświadczamy nasze samochody, zmienia się. Snapdragon Digital Chassis służy jako fundament pod następną, definiowaną oprogramowaniem generację pojazdów, umożliwiając nowe doświadczenia oraz usługi mobilne. Jesteśmy podekscytowani współpracą z Sony Honda Mobility, aby zrealizować naszą wspólną wizję samochodu przyszłości. Cristiano Amon, prezes Qualcomm Inc.
W ramach „Rozszerzenia” pojawi się odpowiedni interfejs, oferujący usługi w chmurze, dzięki czemu jazda nie będzie jedyną rozrywką dostępną w samochodzie. W planach SMH jest również bezszwowe zintegrowanie świata fizycznego oraz wirtualnego za pomocą innowacyjnych rozwiązań w postaci metawersum. Żeby zbudować nowe wartości i koncepty dla mobilności, spółka nawiązała współpracę z Epic Games – firmą odpowiedzialną za platformę Epic Games Store i autorów m.in. Fortnite’a.
Pod hasłem „Spokrewenienie” kryje się natomiast chęć utworzenia otwartej społeczności nie tylko dla klientów, ale również motoryzacyjnych partnerów, wiodących graczy w innych gałęziach przemysłu oraz kreatywnej społeczności. Razem podejmą się oni wspólnie z Sony i Hondą wyzwanie, jakim jest stworzenie nowej, mobilnej rozrywki.
W Epic jesteśmy pasjonatami samochodów i motoryzacji i niezmiernie nas cieszy, że Sony oraz Sony Honda Mobility wchodzą na innowacyjny rynek mobilności i motoryzacyjnych technologii. Razem z nimi z niecierpliwością czekamy na ekscytujące aktualizacje w tej rewolucyjnej przestrzeni. Kim Liberi, dyrektor ds. technologii w Epic Games
Patrząc na to, jak wyglądają obecnie pojazdy elektryczne lub hybrydowe (Hyundai IONIQ 6, Toyota Prius), wierzę, że finalny pojazd może być bardzo podobny do tego, co właśnie zobaczyliśmy. Martwi mnie tylko wspominanie o metawersum i szukanie w samochodzie dodatkowej rozrywki poza samą jazdą, ale może po prostu robię się już stary… Wizję Sony i Hondy zweryfikuje przyszłość.