Sony, skupione na PlayStation, mogło całymi latami ignorować wciąż rozrastający się rynek gier mobilnych. Choć na sprzedaży pojedynczych tytułów na smartfony zarobić się nie da, to jeśli pomnożymy niewielką kwotę za produkt przez miliony użytkowników, okazuje się, że uzbiera się całkiem rozsądna sumka. Nawet Nintendo to zrozumiało, a przecież przez długi czas trzymało się kurczowo tylko swoich konsol. Czas na Sony.
Sony zamierza zagrać bardzo bezpieczną kartą. Na pierwszy ogień nie pójdzie żaden głośny tytuł, do którego firma ma prawa. Nintendo poszło w nieco innym kierunku i postawiło na jedne z najbardziej rozpoznawalnych serii: Pokemon (choć autorem Pokemon Go nie było) i Mario. Sony pochodzi do sprawy bardziej zachowawczo i zacznie od produkcji, po której nie można się spodziewać niczego więcej niż prostej zabawy – Everybody’s Golf.
Od razu przypomniało mi to grę Minigolf, instalowaną na jednych z pierwszych telefonów Sony Ericssona z kolorowym wyświetlaczem – T610 i późniejszych, na przykład K610.
W każdym razie Everybody’s Golf ma być dostosowane do dotykowych ekranów i zabijać czas casualowym graczom. I to głównie japońskim graczom, bo choć tytuł ma pojawić się globalnie na Androidzie i iOS, to nikt nie spodziewa się, żeby z miejsca stał się międzynarodowym hitem.
Nie oznacza to, że Sony nie zamierza wydać czegoś bardziej zaawansowanego. Lista tytułów, które Sony zamierza wprowadzić na mobilny rynek zawiera takie sławy jak Arc Land, Wild Arms, Disgaea i DASH! Zapewne jednak, jak w wypadku Nintendo, firma będzie kazała sobie długo czekać na te produkcje i szybko nie wystrzela się z hitów, czekając, aż z wydanych tytułów wycisną ostatnie soki (a raczej: aż wytrząsną z kieszeni fanów ostatnie pieniądze).
Choć PlayStation 4 świetnie się sprzedaje jako konsola, to jej popularność jest dziełem głównie rynków zachodnich. W Japonii sprzedaż PS4 nie jest tak imponująca, ponieważ naprawdę dużo ludzi gra w mniej zaawansowane gry na smartfonach.
Everybody’s Golf będzie grą darmową z mikropłatnościami. Sony jeszcze nie ogłosiło daty premiery, ale podejrzewam, że nie będzie trzeba na nią zbyt długo czekać.