Kodi jest multimedialnym kombajnem, który znacznie wzbogaca możliwości telewizora z Androidem. Dzięki niemu da się odtwarzać wszelkiego rodzaju wideo (o rozszerzeniach plików, które widzimy pierwszy raz w życiu) czy streamować je z internetu. Wielka wolność, jaką umożliwia Kodi, wykorzystywana jest też oczywiście do oglądania treści nielegalnie udostępnionych w sieci, co najwyraźniej nie w smak jest Sony. Dlatego firma blokuje tę aplikację multimedialną na nowszych telewizorach.
Zespół Kodi otwarcie oskarżył Sony o blokowanie instalacji tej aplikacji na telewizorach z Androidem po tym, jak do dewelopera zaczęły spływać kolejne skargi o braku kompatybilności programu z nowszymi telewizorami z Android TV.
Well done @SonyElectronics for actively preventing users from installing Kodi on their newer Android TVs. How grown up of you. Even their firmware in the TVs is broken. Guess we will suggest users to just buy something else that does work.
— Kodi (@KodiTV) January 4, 2019
Sony najwyraźniej uniemożliwia instalację Kodi dzięki ustawieniu alertu na kod identyfikujący program w sklepie Google Play. Deweloperzy pracują nad tym, by zmienić ID tak, by telewizory pozwalały na instalację aplikacji, ale to walka z wiatrakami. Sony będzie mogło znów zablokować instalację wybranego ID, deweloperzy je przepiszą, i tak w kółko.
Pytanie tylko: po co?
Taki ruch ze strony Sony nie jest całkowicie pozbawiony sensu. Firma jest przecież właścicielem wytwórni filmowej oraz producentem telewizyjnym. Sony może się więc mocno nie podobać fakt, że Kodi jest wykorzystywane do omijania licencji i oglądania pirackich wersji filmów, za które w przeciwnym wypadku ktoś by zapłacił (oczywiście to dość naiwny wniosek). Nie da się jednak ukryć, że dla wielu członków społeczności Kodi, tego typu wytłumaczenie jest uznawane za słabe.
Blokada Kodi powoduje, że jednocześnie obrywa się tym użytkownikom, którzy nie brudzą sobie rąk przy przeszukiwaniu sieci w nadziei na znalezienie nielegalnej kopii jakiegoś filmu na DVD. Używają aplikacji do odtwarzania lub pobierania treści z całkowicie legalnych źródeł, a Sony, blokując instalację Kodi, stawia takie osoby w jednym rzędzie z piratami.
Dodatkowo, to dość niestandardowy sposób na interwencję w sklepie Google Play, który w gruncie rzeczy generuje błąd instalacji na telewizorach z Androidem, co może mieć negatywny wpływ na odbiór telewizorów z tym systemem wśród potencjalnych konsumentów. Na sprawie już korzysta Samsung, który zapewnia na Twitterze, że jego telewizory są bardzo dobrym wyborem w obliczu zaistniałej sytuacji.
We'll be here when you're ready, Brian. https://t.co/927TdOTjXB
— Samsung US (@SamsungUS) January 4, 2019